reklama

Dzikie wysypiska to prawdziwa plaga. Mazowsze tonie w śmieciach

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Dzikie wysypiska to prawdziwa plaga. Mazowsze tonie w śmieciach - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z GarwolinaWidmo zaśmieconych ulic, parków i lasów na Mazowszu nie jest jedynie złym snem. W miejsce likwidowanych w ostatnich latach legalnych składowisk odpadów, działających w oparciu o rygorystyczne przepisy, jak grzyby po deszczu wyrastają groźne dla naszego zdrowia i środowiska dzikie wysypiska – wynika z raportu Warszawskiego Forum Samorządowego „Kryzys śmieciowy na Mazowszu – jak walczyć z plagą dzikich wysypisk”.
reklama


Liczba i powierzchnia legalnych, nadzorowanych składowisk, spełniających rosnące z roku na rok restrykcyjne wymagania w obszarze ochrony środowiska, jest coraz mniejsza. Ten trend skorelowany jest z powstawaniem pozbawionych kontroli dzikich wysypisk, które zagrażają zarówno ludziom, jak i zwierzętom oraz roślinom. W samym województwie mazowieckim w 2018 roku zamknięto 1 061 nielegalnych obiektów. To z kolei wiązało się z koniecznością uprzątnięcia aż 4 800 t odpadów.

– Dzikie wysypiska to plaga, z którą należy walczyć wszelkimi dostępnymi sposobami. Tymczasem, spada liczba legalnych, odpowiednio zabezpieczonych i nadzorowanych składowisk odpadów komunalnych. Stoimy przed obliczem wielkiego kryzysu śmieciowego, spowodowanego przez krótkowzroczność władz samorządowych i krajowych –
mówi Grzegorz Gruchalski, przewodniczący Warszawskiego Forum Samorządowego.



Legalne składowiska w odwrocie


W latach 2012-2018 liczba legalnych składowisk, unieszkodliwiających odpady komunalne, dramatycznie spadła nie tylko na Mazowszu (o 54 proc.), ale także w całej Polsce – o niemal 47 proc. W znacznym stopniu zmniejszyła się również powierzchnia tego typu obiektów na terenie naszego województwa, z 224,5 do 165,5 ha. Tymczasem, według danych Głównego Urzędu Statystycznego, masa odpadów komunalnych, wytworzonych w ciągu roku na terenie województwa, w latach 2015-2018 wzrosła z 311 do 336 kg w przeliczeniu na jednego mieszkańca.
@@@
– Bez nowoczesnej infrastruktury, ze zmniejszającą się liczbą działających legalnie składowisk, trudno będzie o racjonalne gospodarowanie odpadami. Już teraz wchodząc do mazowieckich lasów mamy przedsmak tego, co może – w jeszcze większej skali – dziać się również w miastach. Walające się po ulicach śmieci już niedługo mogą wtopić się w krajobraz Warszawy, czyli miasta aspirującego do miana stolicy całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej – ocenia Andrzej Gąsiorowski, aktywista na rzecz energetyki atomowej i środowiska z Fundacji Fota4Climate.


***
Warszawskie Forum Samorządowe to organizacja skupiająca aktywistów miejskich, samorządowców i ludzi, których celem jest rozwój Mazowsza. WFS nie jest związane z jakąkolwiek partią polityczną. Skupia osoby wywodzące się z różnych środowisk i organizacji, a także ekspertów oraz progresywnych ekologów. Liderem i założycielem Warszawskiego Forum Samorządowego jest Grzegorz Gruchalski.

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo