Jest szansa na gazyfikację. Zadecydują koszty wykonania inwestycji
Burmistrz Łaskarzewa informuje, że samorząd ponownie stara się o gazyfikację Osiedla Ogrody w Łaskarzewie. Wcześniej Polska Spółka Gazownictwa odmówiła mieszkańcom osiedla podłączenia ich do instalacji. Zdaniem spółki koszty podłączenia zwróciłby się najwcześniej za 20 lat. Jak będzie tym razem?
Wczoraj odbyło się spotkanie senator Marii Koc, burmistrz Łaskarzewa Anny Laskowskiej, radnego RM Łaskarzew Konrada Grudnia, dyrektora PSG Oddział Mazowiecki Błażeja Wojnicza i kierownika Pawła Włodarczyka w sprawie gazyfikacji Osiedla Ogrody w Łaskarzewie.
- Temat nie jest łatwy, z uwagi na różne czynniki, jednak dyrektor Błażej Wojnicz i kierownik Paweł Włodarczyk znaleźli rozwiązanie, które najprawdopodobniej pozwoli zrealizować tę inwestycję w niedługim czasie. Bardzo dużo dla realizacji projektu, ma zadeklarowane wsparcie pani burmistrz i zaangażowanie pana radnego. Cieszę się bardzo, że nasze rozmowy dały dobry efekt! - relacjonowała na swoim Facebooku spotkanie senator Maria Koc.
- Chcemy zgazyfikować Osiedle Ogrody. Są tam głównie domy jednorodzinne. Kilku mieszkańców prowadzi tam działalność, ale nie jest to działalność, która nie może funkcjonować bez ogrzewania gazowego – mówi burmistrz Łaskarzewa Anna Laskowska. - Wnioski złożyło i otrzymało odmowy około 30 mieszkańców, ale kolejnych 10 chce złożyć wnioski. Zdaniem gazowni warunki ekonomiczne nie były spełnione. Jeżeli będzie brakowało niewiele pieniędzy do tej inwestycji, to miasto trochę dołoży. Spółka wyliczyła, że cokolwiek zwróci jej się z tej inwestycji za 20 lat. Ewentualna realizacja może nastąpić w 2024. Wyliczony przez spółkę koszt realizacji zadania, to na tę chwilę 700 tys. zł - mówi włodarz.
Zdjęcia: FB Maria Koc
Autor: Adrian Stoń
Odwiedź nas na facebooku
Galeria 4
Redakcja serwisu "Kurier Garwoliński" nie odpowiada za żadne działania Czytelników niezgodne z prawem lub regulaminem, w szczególności za treści zamieszczone w formie komentarzy. Jednocześnie w razie konieczności zastrzega sobie prawo do ich usunięcia, jeśli uznane zostaną za niezgodne z prawem lub regulaminem, a także w sytuacji, gdy uzna to za stosowne.
Za 3 lata mają być uwolnione ceny gazu i całe osiedle wróci do ogrzewania paliwem stałym. Ceny mają wzrosnąć nawet o 100 %
celebrytka z Węgrowa w pozorowanej akcji, chodzi powiedzenie że nikt ci tyle nie obieca i tyle fotek nie zrobi co Celebrytka z Węgrowa....
Z obserwacji widać że czasy celebryctwa się skończyły. Czyżby lokalni celebryci pozazdrościli że można normalnie pracować, bez podpinania się pod dokonania innych, ciesząc się jednocześnie szacunkiem mieszkańców?
Akurat ta Pani widać że działa w porównaniu z innymi, rodowitymi co lubują się w foto relacjach. To są dopiero pozory.
To jest złota kobieta. Patrz Garwolińska pralnia... z prezesem sądu się spotkała, który chce przytulić pralnie, z Kotem i spółką, co chce tam muzeum tez a jakże.... wszystkim pomoże? Czy nikomu? A może podzieli pralnie na pół? Jedno jest pewne, z każdym się spotka, fotkę w świat puści, wszyscy się cieszą . No złota kobieta!
Moim zdaniem ,gdyby w naszym kraju wszystko tak działało jak pani Koc, to byśmy w epoce kamienia łupanego kobiety do jaskiń wciągali i zastanawiali skąd wziąć ogeń. O kole nie wspomne.
a gdzie wcięło pomocnika celebrytki z Maciejowic?
To nie wiesz gdzie wcięło asystenta senator Koc, nareszcie siedzi za biurkiem i pozoruje że coś robi. Pani Dyrektor z Garwolina patrzy mu na ręce i do tej pory wszyscy wiedzą że stołek jest zbędny. Za chwilę cała Maciejowicka trója dojeżdżająca do Krus w Warszawie wróci do macierzy.
Waszym zdaniem