Liga Bowlingowa w Borowiu po III kolejce

grać w pierwszej dziewiątce w Lidze Amator trzeba mieć na imię albo Paweł, albo Piotr. Tylko dwóch na 9 zawodników miało inne imiona.



Liga Pro

W ostatniej grudniowej kolejce najlepiej rzucał Arkadiusz Dłużniewski. W zawodach 7 stycznia nie było już tak dobrze. Eliminacje znacząco wygrał Daniel Głuchowski, który zdobył aż 721 punktów, drugi Łukasz Sałasiński zdobywając prawie 100 punktów mniej, ale poniedziałek był dla niego bardzo udany.

W półfinale Daniel Głuchowski podzielił się punktami bonusowymi z Łukaszem Sałasińskim. Marek Kozłowiec dwukrotnie ograł Roberta Bieleckiego, a Piotr Prokurat, mimo że grał całkiem nieźle dwa razy uległ Arkadiuszowi Dłużniewskiemu. Rywalizacja: Grzegorz Król- Dariusz Rojek zakończyła się podziałem punktów bonusowych, ale panowie mieli słabe wyniki z eliminacji i żaden z nich nie wszedł do finału.

W finale Marek Kozłowiec przegrał z Danielem Głuchowskim, natomiast Łukasz Sałasiński rzucający bardzo dobrze, wygrał z Arkadiuszem Dłużniewskim. Pierwszą trójkę na koniec rozgrywek utworzyli (kolejno od najlepszego): Daniel Głuchowski, Marek Kozłowiec i Łukasz Sałasiński.





Liga Amator

W Lidze Amator Marcin Sabak od początku pokazuje, że interesuje go końcowe zwycięstwo. W ostatnich grudniowych rozgrywkach był drugi za Stanisławem Rosłańcem, a wtorek mimo przeciętnego startu w eliminacjach, należał do niego.
Eliminacje wygrał Piotr Osiak.

W półfinale po bardzo wyrównanej rywalizacji Piotr Osiak podzielił się punktami bonusowymi ze Stanisławem Rosłańcem i obaj weszli do ostatniej fazy rozgrywek. Podobnie było w pojedynku Paweł Kisiel-Paweł Kusio, ale to ten pierwszy dostał się do finału. W konfrontacji Marcina Sabaka z Pawłem Sabakiem, lider GK był wyraźnie lepszy. Pojedynek Paweł Całka – Piotr Kaniewski nie miał większego znaczenia, bo obaj panowie nie zakwalifikowali się do finału. Piotr rzucał całkiem przyzwoicie, ale miał za mało punktów z eliminacji.

W finale najlepiej rzucał Marcin Sabak i tym samym zdecydowanie ograł Piotra Osiaka. Stanisław Rosłaniec zagrał lepiej niż Paweł Kisiel. Ostateczna kolejność pierwszej trójki (od najlepszego): Marcin Sabak, Piotr Osiak, Stanisław Rosłaniec.



@@@