reklama
reklama

KS Wesoła – GKS Wilga Garwolin 3:3

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

KS Wesoła – GKS Wilga Garwolin 3:3 - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportJak już informowaliśmy w wyjazdowym niedzielnym meczu Wilga Garwolin grała z drużyną z końca tabeli - KS Wesoła. Nasi piłkarze pamiętając porażkę z rundy jesiennej nie chcieli oddać punktów po raz kolejny.
reklama

Od samego początku meczu gra była bardzo twarda, a Wilga szybko uzyskała szansę na zdobycie gola w rzucie karnym. Niezawodnym egzekutorem okazał się Darek Kasprzak,  który pewnym strzałem posłał piłkę do siatki. Kilka minut później brak zrozumienia pomiędzy Łukaszem Korgulem, a Mariuszem Makulcem wykorzystują gospodarze i doprowadzają do wyrównania. Odpowiedź Wilgi była natychmiastowa – po kolejnych dwóch minutach prowadziliśmy ponownie 2:1. Już po raz drugi w tym meczu przysłużył się bardzo Darek Kasprzak, który wykonując rzut wolny, celnie posłał piłkę w pole karne, gdzie czekał już na nią Kamil Zawadka. Ten nie zwykł marnować takich sytuacji i pewnie skierował piłkę do bramki. Chociaż w pierwszych 45 minutach Wilga przeprowadziła jeszcze kilka dobrych akcji, to jednak żadnej z nich nie udało zakończyć się strzeleniem bramki. Na przerwę więc nasi schodzili prowadząc 2:1.
W drugiej połowie  po jednej z akcji naszych przeciwników wykopana napastnik z Wesołej znalazł się sam na sam z naszym bramkarzem. Kopnął piłkę nad bezradnym w takiej sytuacji Czarkiem Jakubaszkiem i doprowadził do remis 2:2. Po jednej z kolejnych akcji piłka trafiła tym razem w pole karne drużyny z Wesołej. Dogodną sytuację wykorzystał Kamil Zawadka strzelając tuż obok bramkarza i ponownie mogliśmy cieszyć się z prowadzenia. Ponieważ czasu do końca meczu pozostawało coraz mniej – gra się bardzo zaostrzała. Posypało się wiele kartek, zarówno żółtych (10) jak i czerwonych (2). Po jednej z akcji Czarek Jakubaszek otoczony w polu bramkowym przez trzech zawodników wesołej wyskoczył do piłki, ale wypuścił ją z rąk. Sędzia odgwizdał w tej sytuacji przewinienie naszego zawodnika i… wskazał na jedenasty metr. Gospodarze zamieniają karnego na bramkę, a wynikiem 3:3 utrzymał się już do końca spotkania.
Ostatni mecz w wykonaniu Wilgi Garwolin to mecz z wieloma niewykorzystanymi sytuacjami, z siłową, ale i konsekwentną grą naszych piłkarzy. Oby doświadczenie wyniesione z tej batalii procentowało w spotkaniach z kolejnymi przeciwnikami.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama