Co zmotywowało Piotra Kordaszewskiego do zamieszczenia przesłania?
Wszystko zaczęło się, kiedy pod nagraniem zamieszczonym na Facebooku Studio Ruchu Kordaszewscy pojawił się komentarz, który mógł dotknąć młodych tancerzy. Po tym, Piotr Kordaszewski, właściciel Szkoły Tańca, postanowił zabrać głos.
- Pod postem, na którym widać, że bardzo młoda para wykonuje choreografię z czaczy pojawił się komentarz, że to co dzieci prezentują jest sztuczne, nienaturalne, twarde i przede wszystkim w tym nie widać radości … Czy takie komentarze mają w ogóle sens? Bo jeżeli komuś się nie podoba, a zwłaszcza jest to osoba dorosła, to czy musi komentować pasję dziecka - pasję, w którą wkłada serce, zaangażowanie, nie tylko samo dziecko, ale również jego rodzice? - pytał w swoim wideo tancerz. Jego nagranie z prywatnego profilu otrzymało 220 lajków, wiele komentarzy i zostało udostępnione przez internautów.
Co to znaczy naturalność?
- Co to znaczy naturalność? - pyta dalej w nagraniu Kordaszewski. - Czy gimnastyczka, która wygina swoje ciało w sposób ekstremalny i walczy na każdym treningu, żeby te zakresy zwiększyć… Czy to jest naturalne? Nie, ale pokonuje pewne bariery. Czy osoba, która dźwiga ciężary i podnosi 200-300 kg – czy to jest naturalne? Nie, przecież na co dzień my podnosimy tylko ciężar swojego ciała. Czy śpiewaczka, która śpiewa bardzo wysokim cienkim głosem – czy to jest naturalne? Myślę, że nie ponieważ na co dzień wszyscy mówimy normalnym głosem. Ale po co to robi? Podnosi swój warsztat techniczny, swoje umiejętności po to, żeby się stać lepszą i doskonalszą w tym co robi… -słusznie zauważył trener tańca.
@@@ Co daje pasja do ćwiczeń?
Piotr Kordaszewski podkreśla, że pasja w tym co robimy podnosi nasze umiejętności potrzebne do funkcjonowania w społeczeństwie.
- Pasja to coś co daje wiarę i umiejętność funkcjonowania w dzisiejszym bardzo ciężkim świecie. I teraz młody człowiek, który poświęca kupę czasu na to, żeby swoje umiejętności doprowadzić do perfekcji widzi nagle komentarz, który neguje w większości to co chce z nim osiągnąć trener. Czy to jest potrzebne? Nie! - zauważa trener.
- Osoby, które uprawiają jakieś dyscypliny często są bardzo wrażliwe, bo wiedzą ile je to kosztowało siły. Ja pamiętam ze swoich czasów, kiedy rozpoczynałem karierę, edukację taneczną, często przebywałem na boisku i grałem w piłkę nożną z kolegami i w momencie, kiedy musiałem iść na trening słyszałem niejednokrotnie, że jestem „taki”, „siaki”, „owaki”, bo przecież taniec jest tylko i wyłącznie dla dziewczyn, a nie dla chłopaków. To wszystko była moja mama w stanie kontrolować – zaznaczył.
- Dziś dzieci szukają wsparcia w internecie – zaznaczył właściciel Szkoły Tańca. Jego zdaniem negatywne komentarze podcinają skrzydła młodym ludziom.
Całość tej ciekawej wypowiedzi można znaleźć poniżej:
Komentarze (0)