Aż trzynaście bramek mogli zobaczyć kibice w meczu sparingowym pomiędzy Sępem Żelechów a Mazowszem Stężyca. To plasujący się w środku stawki siedleckiej okręgówki zespół prowadzony przez trenera Tomasza Gugałę.
Taka forma strzelecka może imponować i dawać nadzieje żelechowskim sympatykom futbolu na poprawę aktualnej pozycji w tabeli, choć trzeba przyznać, że ich ostatni rywal jest znacznie niżej notowany. Mimo wszystko efektowna wygrana powinna dać dodatkowe siły do przepracowania najtrudniejszego momentu okresu przygotowawczego.
Już w pierwszej połowie Sęp wybił rywalom walkę o wygraną. Po piorunującym pierwszym kwadransie prowadzili już 4:0, a pod koniec drugiego ich przewaga wzrosła do sześciu trafień. W szeregi zawodników Gugały wkradło się lekkie rozluźnienie i pozwolili sobie na stratę dwóch goli.
Formą strzelecką błysnęli Sebastian Wdowiak i Szymon Kowalski, którzy mogą pochwalić się hat-trickiem. W meczu wystąpił także zawodnik testowany, który trafił do siatki dwukrotnie. Teraz Sęp Żelechów zagra 17 lutego z Ar-Tig Huta-Dąbrowa na boisku w Gończycach.
Skład Sępa: Bryl M. - Wdowiak B., Dadas K., Grzyb D., Korgul A., Kowalski Sz., Król H., Słyk Sz., Jaworski M., zawodnik testowany, Wdowiak S. oraz Zegadło S., Kowalski D., Wiśniewski M.
Bramki: Kowalski x3, Wdowiak x3, Jaworski, Grzyb, zaw. testowany - Majek x3
@@@
reklama
Komentarze (0)