Wysoki lot Orła Parysów. Aż 10 goli w meczu

Goścmi Orła byli zawodnicy Victorii II Sulejówek, a więc ich sąsiedzi w ligowej tabeli. Spodziewać się można było emocjonującego spotkania, ale jego przebieg mógł być zadziwiający dla wszystkich. Już po dziewięciu minutach Orzeł prowadził 1:0 po golu Krystiana Parzyszka. W 30. minucie do własnej bramki trafił jednak Patryk Redka, a już w minutę później goście prowadzili 2:1. Do przerwy Orłowi udało się jednak wyrównać po trafieniu Mateusza Belkiewicza z rzutu karnego. 

Po zmianie stron znów błysnął Parzyszek i w 48. minucie gry dał miejscowym prowadzenie 3:2. W 57. minucie gry podwyższył Bartłomiej Piętka, a już 180 sekund później mógł cieszyć się z asysty przy golu Dominika Jarka. Victoria w 65. minucie dostała jeszcze szansę, by uwierzyć w odwrócenie wyniku, kiedy to do własnej bramki trafił Filip Krzyśpiak z ekipy gospodarzy. Boiskowe wydarzenia szybko rozwiały jednak wątpliwości, kto w tym spotkaniu zgarnie trzy punkty. 

W 85. minucie gry drugi rzut karny na bramkę zamienił Belkiewicz, a w doliczonym czasie gry wynik spotkania na 7:3 ustalił Szymon Woźniak. Orzeł już drugi raz w tym sezonie zdobył aż siedem goli, bo wcześniej w stosunku 7:2 ograł już KS Wesoła. 

Dzięki wygranej Orzeł Parysów zapisał na koncie trzy punkty i z dorobkiem 21 "oczek" wskoczył na trzecie miejsce w ligowej tabeli. Jednocześnie wyprzedził rywali z Sulejówka, którzy z taką samą liczbą punktów spadli na czwartą lokatę.  Kolejny mecz Orzeł rozegra 16 listopada o 18.30 z SKP Victorią Warszawa. Będzie to ostatnie spotkanie rundy jesienniej. 

Bramki dla Orła: Parzyszek 9`,48`, Belkiewicz 36`85`, Piętka 57`, Jarek 60`, Woźniak 90+

Parysów: Fic - Krzyśpiak, Korgul, Trębaczk, Redka - Sikora, Piętka, Szczepek, Belkiewicz (k), Jarek - Parzyszek.

Fot. Orzeł Parysów