O zwycięstwie gospodarzy zdecydowała kapitalna gra Radosława Rybaka. Były gracz warszawskiej Politechniki zdobył w piątkowym meczu 31 punktów. Spotkanie zostało rozegrano dzień przed planowanym terminem z powodu ślubu zawodnika Lechii.
Goście wygrali w pierwszej i trzeciej partii. – Zagraliśmy dwa bardzo dobre sety, ale i dwa słabe partie. W tie-breaku przegrywaliśmy już 1:6, udało nam się podprowadzić wynik na 7:8. Jednak wtedy na zagrywkę wszedł Rybak i wypunktował nas zagrywką – relacjonuje Jakub Sokołowski, trener garwolińskiej Wilgi.
Mimo porażki trener Wilgi dobrze ocenia grę zespołu. Chwali postawę rezerwowych, szczególnie wychowanka GTS Tomka Rosłańca. W ligowych spotkaniach zadebiutowało dwóch nowych zawodników – 32-letni atakujący Piotr Pierzchalski i 17-letni libero Karol Gałkowski.
GTS Peiying Wilga Garwolin: Cezary Żyłkowski, Robert Wykowski, Edward Górecki, Piotr Szyćko, Piotr Żuber, Piotr Pierzchalski, Karol Gałkowski (libero) – Tomasz Rosłaniec, Barnaba Grzelecki, Damian Wilki.
Następny mecz w ramach 3. kolejki siatkarskiej II ligi w sobotę (23 października). GTS zmierzy się u siebie z Pronarem Hajnówka. Początek spotkania o godz. 18.30 w hali przy Żwirki i Wigury.@@@
reklama
Komentarze (0)