Już w 20 min plac gry musiał opuścić Piorun, który nabawił się kontuzji. Jedyną, ale za to jak ważną bramkę, dającą 3 pkt zdobył w pierwszej odsłonie spotkania Kajtkowski. Nie brakowało również dramaturgii. W drugich 45 min gry, sędzia dwukrotnie sięgał po czerwony kartonik i dwa razy oglądali go zawodnicy z Ząbek.
Dzięki temu zwycięstwu i potknięciu rywali, Wilga ponownie wróciła na fotel lidera.@@@
Komentarze (0)