W rajdzie 28 lipca wystartowało łącznie 21 drużyn, a ich członkowie przyjechali do Pilawy z: Otwocka, spod Warszawy, spod Lublina, Garwolina, Górek, Wygody, Gocławia, Puznówki, Miastkowa Kościelnego i Parysowa. Nie zabrakło również uczestników z samej Pilawy.
Rajd Pieszy Miejscami Pamięci Narodowej w Pilawie odbył się po raz pierwszy, choć podobna impreza odbyła się rok temu 23 czerwca, kiedy to uczestnicy rajdu nocą szukali kwiatu paproci. - W tamtym roku rajd cieszył się dużą popularnością, dlatego organizujemy go po raz drugi. Wtedy uczestniczyło w nim około 80 osób, które były zainteresowane kolejna edycją. My wyszliśmy im naprzeciw - mówił Przemysław Mazek na kilka dni przed rajdem.
Punkt startowy znajdował się w pilawskim parku i to stamtąd ruszały w trasę drużyny, wśród których były rodziny z dziećmi, biegacze, amatorzy pieszych wędrówek oraz ci, którzy sobotnią noc chcieli spędzić, zwiedzając miejsca pamięci narodowej z nowo poznanymi osobami.
Nie wszystkie drużyny rozpoczęły swój marsz o godzinie 20. Pierwsze ruszyły w trasę, która liczyła 25 km, następne w krótszą, 15-kilometrową. Punkt startowy otwarty był dla uczestników do godziny 22 i do tego czasu mogli oni zarejestrować się do rajdu.
Instrukcji przed startem udzielił uczestnikom Paweł Kowalczyk, przodownik turystyki pieszej, imprez na orientację, górskiej, instruktor krajoznawstwa regionu, znakarz szlaków, przodownik turystyki kolarskiej.
Meta, która dla uczestników rajdu otwarta była od godziny 2 do 5, znajdowała się na stadionie w Pilawie. Tam też przy ognisku czekali na wszystkich organizatorzy.
@@@
Wśród miejsc pamięci narodowej na mapie, którą uczestnicy otrzymali dopiero na starcie, znalazły się między innymi: pomnik w Pilawie przy ul. Dworcowej, dwa pomniki w Łucznicy oraz u zbiegu dróg Pilawa-Łucznica-Otwock. Mapa przewidywała trasę wzdłuż punktów: Pilawa - park, Augustówka, Zabieżki, Ocznia, Osieck, Górki, Łucznica, Jaźwiny, Pilawa - stadion. - W tym roku etap był trudniejszy w kontekscie trudniejszej mapy. Ponadto teraz była gorsza przebieżność terenu, gęsty las, zróżnicowanie ukształtowania terenu, od wzniesień do terenów bagienno-szuwarowych - podsumował trasę Paweł Kowalczyk.
Warunkiem zwycięstwa był nie tylko czas. Liczyła się również poprawnie wypełniona karta z zaznaczonymi kodami znalezionymi podczas trasy. Wśród 21 drużyn 17 ukończyło etap zgodnie z regulaminem, jedna była niekwalifikowana.
Ostatecznie najlepsi okazali się:
Trasa 25 km
I miejsce: Patryk Popis - Otwock
II miejsce: Adam Biźnia - Świder
III miejsce: Marcin Kamiński - Pruszków
Trasa 15 km
I miejsce: Karolina Kowalczyk - Świder
II miejsce: Michał Osiński - Otwock
III miejsce: Agnieszka Maszkiewicz - Kołbiel
Po powrocie uczestnicy wzięli udział w konkursie krajoznawczym na temat miejsc pamięci narodowej i działalności LGD:
I miejsce: Natalia Michałowska - Pilawa
II miejsce: Kacper Zając - Pilawa
III miejsce: Paweł Grzegrzółka - Pilawa
Najlepsi otrzymali od organizatorów namioty, śpiwory i karimaty. Nie zabrakło również koszulek i gadżetów Lokalnej Grupy Działania dla wszystkich.
- W porównaniu do ubiegłego roku teraz więcej osób ukończyło rajd. Nagrody są ciekawe i atrakcyjniejsze niż poprzednio - podsumował imprezę Paweł Kowalczyk. - Impreza się udała. Startowało w niej prawie 90 uczestników, czyli więcej niż w ubiegłym roku. Sam wziąłem udział w rajdzie. Trasa była ciekawa i do przejścia. Myślę, że będą kolejne edycje - dodał Przemysław Mazek, którego słowa potwierdził Tomasz Połoczański z LGD: - Myślę, że będą, tylko że bardziej rekreacyjno-turystyczne, a nie komercyjne. Oceniając wiedzę uczestników, którzy wzięli udział w konkursie krajoznawczym, muszę przyznać, że jest nieźle. Podczas rajdu sami poznali kilka ważnych dla naszego powiatu miejsc.
Organizatorem Rajdu Pieszego Miejscami Pamięci Narodowej "Rogalec 2012" była Lokalna Grupa Działania w Garwolinie razem z Przemysławem Mazkiem.
"Kurier Garwoliński" był patronem medialnym imprezy.
Komentarze (0)