Tuż przed rajdem...
O godzinie 17 przy pomniku obrońców Łaskarzewa delegacja zapaliła symboliczny znicz. Pół godziny później otwarto muzeum prowadzone przez Stowarzyszenie Historyczne Ziemi Łaskarzewskiej w podziemiach kościoła parafialnego. Muzeum zwiedziło około 10 osób.
Do godziny 19 trwała odprawa grup, których w tym roku zgłosiło się siedem, w tym grupy młodzieżowe pod opieką nauczycieli łaskarzewskich szkół: Nocni Wędrowcy, Licealiści, Jedynka, Dwójka. Zgłosiły się również: Grom, Jelenie w terenie, Dziunie, Piw Nic А Paw Pod Nami.
I poszli w nocy mrok
- Około godziny 20 uczestnicy wychodzili na dwie wyznaczone trasy rajdu w odstępach 10-minutowych i po około 40 minutach wyszli na szlak ostatni rajdowicze – relacjonuje nam Marek Kusak, jeden z organizatorów, wiceprezes Centrum Integracyjno-Animacyjnego.
Grupy przeszły dwoma szlakami: niebieskim o długości około 26 km (Łaskarzew - Przychód - Stary Helenów - Leokadia – Punkt specjalny, wspólne ognisko w okolicach wsi Przyłęk – Nowy Pilczyn – Wola Rowska – Łaskarzew) i czerwonym o długości około 20 km (Łaskarzew – Wola Rowska – Nowy Pilczyn – Punkt specjalny, wspólne ognisko w okolicach wsi Przyłęk –Leokadia- Stary Helenów – Łaskarzew).
Zadaniem uczestników było odszukanie na trasach siedmiu kopert z notkami dotyczącymi wydarzeń historycznych z dwudziestolecia międzywojennego, kampanii wrześniowej i II wojny światowej 1939 - 1945 mających wpływ na losy miasta Łaskarzew, powiatu garwolińskiego i losy Polski. - Trasy nie były łatwe do przejścia. Tym bardziej w nocy. Uczestnicy musieli się wykazać wzorową umiejętnością orientacji w terenie oraz niezłą kondycją i sprawnością fizyczną. Świeże, rześkie nocne wrześniowe powietrze dawało dodatkową siłę do dalszej wędrówki podczas, której szczególnie na początku tras słychać było śpiewy rajdowiczów – komentuje Piotr Żabczyński, pomysłodawca inicjatywy.
@@@
Czas na ognisko
W połowie drogi rajdowicze dotarli do specjalnego punktu, w którym odbyło się ognisko w obecności OSP Łaskarzew. Na polu pod Przyłękiem w rozpaleniu ogniska pomogli strażacy, którzy później wydawali prowiant uczestnikom, podświetlali teren punktu specjalnego oraz zapewnili zabezpieczenie medyczne wydarzeniu. Przy płomieniach ogniska rajdowicze zjedli kiełbaski, pączki i gorącą żołnierską grochówkę. Była to świetna okazja, by zintegrować się i bliżej poznać.
Do mety dotarły wszystkie grupy
- Rajd ukończyły wszystkie grupy z jednym indywidualnym wyjątkiem. Wszyscy pozostali uczestnicy dostaną potwierdzenie ukończenia II Rajdu „…pójdę w nocy mrok...”. W tym wydarzeniu nie jest ważna kolejność i czas ukończenia ważne jest samo przejście i wspólny wysiłek dla upamiętnienia wydarzeń września 1939 roku – informuje Piotr Żabczyński.
O wydarzeniach sprzed 73 lat uczestnicy rajdu rozmawiali podczas trasy i postojach przy kopertach, odczytując na głos notki historyczne. Rajdowicze i rajdowiczki ukończyli ponad 20-kilometrowe trasy, które dla większości stały się dotychczas najdłuższymi w życiu przebytymi odległościami.
- Pieszy Rajd Łaskarzewski „…pójdę w nocy mrok…” ma duży potencjał rozwoju i na pewno można zaliczyć to wydarzenie do bardziej udanych oddolnych inicjatyw w powiecie garwolińskim. Organizatorzy dziękują wszystkim za udzielone wsparcie dla wydarzenia i zapraszają do udziału za rok – podsumował akcję Marek Kusak.
Rajd „…pójdę w nocy mrok…” zostało zorganizowane przez Stowarzyszenie Historyczne Ziemi Łaskarzewskiej, Stowarzyszenie Centrum Integracyjno Animacyjne oraz Ochotniczą Straż Pożarną w Łaskarzewie. W organizację rajdu licznie zaangażowani byli mieszkańcy Łaskarzewa i powiatu garwolińskiego. Wydarzeniem zainteresowali się lokalni przedsiębiorcy, którzy zapewnili wsparcie finansowanie: Bank Spółdzielczy w Łaskarzewie, Ośrodek Szkolenia Kierowców Waldi, Top Market Łaskarzew, Młyny Żabczyńscy, Piekarnia Żabczyńscy, Sklep ogólnoprzemysłowy Jedynka, Sklep Militarny Garwolin, Fundusz Inicjatyw Obywatelskich, Stowarzyszenie Centrum Integracyjno Animacyjne.
Rajd w liczbach
Na 103 idących najliczniej reprezentowaną grupą mieszkańców Łaskarzewa i powiatu garwolińskiego w II Rajdzie była młodzież w wieku od 15 do 25 lat, która stanowiła około 80 procent uczestników wydarzenia. Na trasy wyszło również więcej rajdowiczek niż radowiczów w proporcji około 60 do 40 procent. Liczebność poszczególnych grup kształtowała się od 7 do 15 uczestników w grupie. W porównaniu z pierwszą edycją rajdu podwoiła się liczba uczestników, którzy właśnie przez wspólny wysiłek chcieli upamiętniać rocznicę obrony i spalenia miasta Łaskarzew.
„Kurier Garwoliński” był patronem medialnym II edycji rajdu.
Zdjęcia i źródło: Stowarzyszenie Centrum Integracyjno Animacyjne w Łaskarzewie
reklama
Komentarze (0)