- Nie uderzamy w inne gokarty. W przypadku zaklinowania się, nie wychodzimy z pojazdu, tylko podnosimy rękę i czekamy - po wygłoszeniu tej krótkiej instrukcji przez osobę dbającą o bezpieczeństwo na torze, rozbrzmiewa głośny ryk silników, a chętni poddają się szaleństwu i rywalizacji pełnej adrenaliny oraz wspaniałych wrażeń.
Tego wszystkiego może teraz doświadczyć każdy mieszkaniec powiatu garwolińskiego i to bez konieczności wyjazdu do Warszawy. W Woli Rębkowskiej powstał tor gokartowy, a otwarcie odbyło się w sobotę o godzinie 13.
Na przybyłych czekał drobny poczęstunek, gorąca herbata oraz dj, który swoją muzyką starał się umilać czas uczestnikom imprezy. Atrakcje te stanowiły jednak tylko tło, bo głównymi bohaterami tego dnia były gokarty.
@@@
Te niewielkie pojazdy, jak udało nam się dowiedzieć, mają możliwie największą moc, bo aż 9 KM. To pozwala im osiągać zawrotną prędkość 90km/h. Na torze w Woli Rębkowskiej maksymalnie da się rozwinąć 40km/h, ale taka szybkość również zapewnia wspaniałe wrażenia.
Tor został umiejętnie rozstawiony w wielkiej blaszanej hali. Ma około 250 metrów długości i w opinii uczestników pierwszych wyścigów nie jest trudny. Każdy jeżdżący ma możliwość bieżącej obserwacji swoich wyników na ekranie zamieszczonym obok trasy.
Z gokartów na torze w Woli Rębkowskiej mogą korzystać nawet dzieci i to już od 7 roku życia. - Gokarty są wbrew pozorom bardzo bezpieczne. Oczywiście, pod warunkiem, że przestrzega się wszystkich zasad - powiedział nam jeden z pracowników toru.
Organizatorzy zapowiadają imprezę z „większą pompą” na wiosnę. Wtedy otwarty zostanie tor zewnętrzny połączony z tym w hali. Takie rozwiązanie zapewni jeszcze dłuższy tor i jeszcze więcej wrażeń.
Jazda trwająca 10 minut kosztuje 29 zł. Wykupienie maski tzw. „kominiarki” to koszt 10 zł. W jednym wyścigu może brać udział maksymalnie 8 uczestników.
reklama
Komentarze (0)