Luigi Pagano grał z Paulem McCartneyem, występował z największymi gwiazdami kina, koncertował na całym świecie. W Polsce mieszka od kilku lat. Czasami zagląda również do powiatu garwolińskiego. W sobotę 25 maja w Hotelu Las Woda odbył się Wieczór Włoski. O muzykę na najwyższym poziomie zadbał właśnie Luigi z zespołem.
Brzmienie zespołu mile mnie zaskoczyło. Artysta świetnie gra na gitarze. Struny uderza paznokciami, stosuje coś między fingerstyle a rasgueado znanym z flamenco. Ponadto posiada świetny głos. Podczas sobotniego wieczoru usłyszeliśmy najbardziej znane utwory jak: ”Lasciate mi Cantare”, „Sereno e...”, Volare”, ale też hiszpańskie „Besame mucho”. Luigi zaprezentował też swoje kompozycje z płyty „My Gypsy Soul”.
Świetna muzyka na żywo, do tego niezwykła energia i radość bijąca od Luigiego. Publiczność nie miała wyjścia, musiała się dobrze bawić i po wysłuchaniu kilku utworów w wykonaniu Włocha ruszyła do tańca.
@@@
Luigi Pagano pochodzi z Neapolu i ma w sobie wszystko to, czego oczekiwalibyście po Włochu – radość, energię, otwartość. Luigi Pagano mówi, że jego serce wypełnia przede wszystkim miłość do poznanej 20 lat temu żony, Agnieszki i muzyka. To miłość sprowadziła go do Polski, a on sprowadził do Polski swoją muzykę. Gra na gitarze akustycznej i śpiewa. Polakom przybliża światowe standardy oraz włoskie – mniej lub bardziej znane – przeboje. Robi to m.in. występując gościnnie w programie “Jaka to melodia”.
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.