6 listopada około godziny 18.00 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze, do którego doszło w domu jednorodzinnym w Przyłęku (gmina Sobolew).
- Po przyjeździe na miejsce zdarzenia okazało się, że przyczyną zadymienia był olej, który zapalił się na kuchence. Pożar został ugaszony przed przybyciem straży – informuje mł. bryg. Tomasz Biernacki, oficer prasowy KP PSP w Garwolinie.
5-letni Grześ uratował swoje siostry i dom przed pożarem. Chłopiec jako pierwszy zauważył rozprzestrzeniający się dym i powiadomił siostry, a one sąsiada.
- Przyszedł sąsiad i później ugasił to i strażacy przyjechali, żeby zobaczyć czy się nic dalej nie stanie – relacjonuje mały Grześ.
@@@
Strażacy przyjechali też do przedszkola w Gończycach, żeby pogratulować Grzesiowi czynu godnego naśladowania i wręczyć mu statuetkę za odwagę i czujność. Wydarzenie miało miejsce w ubiegłym tygodniu.
- Dzieci już w ramach edukacji przedszkolnej są uczone tego jak należy się zachować w sytuacji gdy komuś z dorosłych stanie się coś złego. Gdy jest jakieś zagrożenie coraz częściej wiedzą jak wezwać pomoc, jak właściwie postąpić. Postawa Grzesia jest tego najlepszym przykładem – mówi mł. bryg. Tomasz Biernacki z KP PSP w Garwolinie.
Grześ otrzymał także wiele słów uznania i prezentów od wójta Macieja Błachnio i dyrektora szkoły w Gończycach. Małemu bohaterowi towarzyszyła również mama.
- Cieszę się, że mam takiego dzielnego synka, że moje dzieci zachowały zimną krew w obliczy pożaru – mówi mama Grzesia.
A co będzie z domem rodziny z Przyłęku?
Grześ już ma rozwiązanie: - Się naprawi ten dom i już.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.