Przedstawiamy pełne oświadczenie organizatorów protestu w Garwolinie.
W imieniu własnym i reszty organizatorów nie ponosimy odpowiedzialności za osoby, które przemawiały. Pan Robert Bąkiewicz o którego toczy się cała batalia w internecie, nie był oficjalnie zaproszony na protest przez organizatorów. I z czystym sumieniem informujemy, że nie wiedzieliśmy kim jest ta osoba i jakie ma poglądy. Tak jak informowałem: wszystkim chętnym do zabrania głosu zostanie udzielony mikrofon i tak również było w tym przypadku. Jego słowa, które padły na wczorajszej konferencji nie były obraźliwe wobec żadnej osoby, a opisywały dzisiejsza sytuacje. Wiec nie miałem podstaw na ripostowanie jego wypowiedzi. A co ten człowiek mówił w przeszłości to od tego odcinamy się gruba kreską.
To że przemawiają na protestach samorządowcy, politycy czy dziennikarze, to nie znaczy, że przemawiają w imieniu rolników. A jeśli ludzie nam zarzucają, że popieraliśmy poprzednią władze, a protestujemy gdy nastała zmiana, to jest jedna wielka bzdura. Po pierwsze solidaryzujemy sie z rolnikami z całej Unii i rolnicy z całej wspólnoty protestują z tymi samymi postulatami. A po drugie Polacy wybrali inną koalicje rządzącą po to aby nastały zmiany. A zmiany są tylko na gorsze. Bo w obietnicach wyborczych było wiele powiedziane, a teraz okazuje się, że oni nie znają sytuacji i nic nie mogą.
Radził bym skupić się na meritum protestu rolników, a nie na szukaniu sensacji. Bo jako organizatorzy zrobiliśmy wszystko aby ta manifestacja była pokojowa i pozytywnie odebrana przez społeczeństwo. Nie wysypywaliśmy obornika jak to robili w innych miastach, nie paliliśmy opon, nie używaliśmy żadnej pirotechniki. Chcieliśmy się zaznaczyć ale bardzo pokojowo. Nie pozwolimy aby nas utożsamiać z jaką kolwiek osobą która przemawiała. Bo tak samo jakby byli politycy ze skrajnej prawicy czy skrajnej lewicy, to wszyscy by mieli prawo do głosu.
Walczymy o wolną, suwerenna i bezpieczną Polskę, bo Polska jest tylko jedna.@@@
Komentarze (0)