Przed rozpoczęciem mszy zgromadzeni zobaczyli też nagranie ze świadectwem pani Mirosławy Ocypy-Owsińskiej, która brała udział w obronie krzyża.
W homilii bp Gurda przypomniał, że obchodzona w piątek Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa mówi o miłości Boga, która objawiła się w Chrystusie, a której znakiem jest krzyż. Podkreślił, że jako chrześcijanie potrzebujemy, by ten szczególny symbol był obecny w naszej codzienności – i mamy do tego prawo. Biskup siedlecki, zauważywszy, że 40 lat temu o egzekwowanie tego właśnie prawa upomnieli się uczniowie Zespołu Szkół Rolniczych w Miętnem, podkreślał: "Człowiek wierzący w Boga nie jest gorszy od tych, którzy nie wierzą".
Hierarcha wyraził uczestnikom strajku wdzięczność za ich świadectwo wiary i opór wobec ateistycznej ideologii. Podkreślił, że takiego świadectwa potrzeba nadal, by świadkami obrony wiary nie były tylko krzyże w garwolińskiej kolegiacie, ale też żywi ludzie.
W uroczystościach wzięła udział m.in. delegacja z Włoszczowy (diecezja kielecka). Również tam, podobnie jak w Miętnem, w 1984 roku młodzież broniła obecności krzyża w przestrzeni szkolnej.
@@@
Zdjęcia: Wojciech Miszczak, Alicja Kościesza
Komentarze (0)