Artysta najczęściej kojarzony jest z zespołami Armia i 2TM2,3 – rockowymi formacjami z przesłaniem chrześcijańskim. Niewielu wie, że ma również własny zespół Budzy i Trupia Czaszka.
Niewielu też zna plastyczną stronę Budzego. Jego obrazy od kilku dni znajdują się w podziemiach Centrum Sportu i Kultury przy Nadwodnej 1.
- Oprócz malarstwa zajmuję się muzyką, literaturą, a ostatnio nawet i filmem. Swoją twórczość, w tym także malarstwo adresuję do wszystkich ludzi, nie tylko do jakiejś wybranej elity – odpowiedział nam Budzy, kiedy spytaliśmy go, do kogo chciałby, aby trafiała jego twórczość.
- Maluję głównie pejzaże i to z okolic w których się wychowałem. Myślę, że każdy może odnależć w nich coś własnego i osobistego. Sam wychowałem się w podobnym, niewielkim mieście - Puławy, które jest położone całkiem niedaleko od Garwolina. Bardzo się cieszę, że moje obrazy można zobaczyć także w Garwolinie. Nie ma dla mnie znaczenia, czy wystawa i spotkanie ze mną odbywa się w dużym czy małym mieście – dowiadujemy się od Tomasza Budzyńskiego.
@@@
Wystawę w CSiK można obejrzeć bezpłatnie do 8 marca. Tego też dnia Budzy pojawi się w Garwolinie na finisażu, spotkaniu zamykającym wystawę. - W czasie spotkania można będzie porozmawiać ze mną o książce "Soul Side Story", którą ostatnio napisałem i o filmie "Podróż na Wschód", którego jestem współreżyserem – zapowiada artysta.
A 8 marca w CSiK zapowiada się ciekawie. O godzinie 17 rozpocznie się finisaż kończący wystawę, a godzinę później w sali kinowej wyświetlony zostanie film "Podróż na wschód", który Budzyński współreżyserował. Po pokazie odbędzie się spotkanie artysty, podczas którego, jak sam podkreślił, będzie można porozmawiać na temat jego biograficznej książki.
Do zakończenia wystawy zostały dwa tygodnie. Warto więc znaleźć chwilę, by obejrzeć obrazy i wpisać się do księgi pamiątkowej, zwłaszcza, że nie tylko organizatorzy (Teatr "Od Czapy") zapraszają do galerii, ale i sam artysta: - Serdecznie zapraszam na wystawę.
Zdjęcie główne: Wikimedia Commons
Komentarze (0)