Niezwykła Wigilia „ Przystani”

Stowarzyszenie, które niedawno obchodziło swoje dziesięciolecie nieustanie zapisuję swoją działalność, nie na kartach ksiąg lecz w czynach i gestach, które kieruję w stronę potrzebujących dzieci. Nie inaczej było 14 grudnia o godz. 16, kiedy to zorganizowano dla dzieci, opiekunów i zaproszonych gości uroczysty wieczór opłatkowy.

Wśród nich nie zabrakło księdza proboszcza Maksymowicza, zastępcy Burmistrza Miasta Marii Perek , członków i przyjaciół stowarzyszenia. A przede wszystkim pedagogów

i dzieci oraz dobrych duchów stanowiących podstawowych trzon stowarzyszenia.

Po części oficjalnych ale bardzo ciepłych życzeń ze strony Prezes Stowarzyszenia, księdza proboszcza oraz pani Burmistrz rozpoczęła się właściwa część spotkania.

Na która składały się: wspólne podzielenie się opłatkiem, krótkie Jasełka przygotowane przez  dzieci oraz tradycyjna wieczerza wigilijna.

Podczas Jasełek wzorowanych na biblijnych scenach oraz bardziej współczesnych sytuacjach z życia wziętych, młodzi artyści starali się być bardzo autentyczni. Zachowywali odpowiedni podniosły nastrój Bożonarodzeniowej Stajenki. A podczas scen, gdzie diabeł kusi człowieka starali się ośmieszyć grzechy i wady ludzkie, które towarzyszą człowiekowi.

Wywołując tym samym śmiech, nie raz z samych siebie publiczności na sali.

Po występach nie zabrakło skromnego ale bardzo smacznego wigilijnego menu. Były wigilijne pierogi, kapusta oraz kompot z suszu. 

Spotkanie nie mogło się tez udać bez wspólnego kolędowania oraz głównej atrakcji, jaką był przyjazd Mikołaja. A w tym roku miał on ułatwione zadanie ponieważ wreszcie spadł długo oczekiwany przez dzieci śnieg. Co prawda nie były to duże ilości ale wystarczające by sanie z prezentami dojechały na czas. A prezenty Mikołaja na długi czas wywołały słodki uśmiech na twarzach dzieci.

Jest taki dzień, tylko jeden raz do roku. Dzień, zwykły dzień, w którym radość wita wszystkich… brzmią słowa piosenki. A ja w Nowym Roku życzę nie jednego, nie dwóch a takiej codzienności dzieciom, opiekunom oraz wszystkim, którym nie jest obojętny los Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom.