O włos od tragedii podczas meczu Wilgi

Zbita została jedna z najwyższych szyb, odłamki szkła rozsypały się po znacznym obszarze boiska. Spotkanie natychmiast zostało przerwane, do czasu uprzątnięcia z parkietu potłuczonej szyby. Natychmiast również została wezwana policja, najprawdopodobniej bezpośrednio przez burmistrza, który kibicował naszym siatkarzom. Cały incydent zakończył się na szczęście tylko sporym zamieszaniem, ale mogło dojść do tragedii, gdyż w miejscu na które posypały się odłamki, prawie cały czas przebywały dziewczynki podające piłki. Mamy nadzieję, że uda się złapać sprawcę tego chuligańskiego wybryku. Będziemy państwa informować o przebiegu dochodzenia w tej sprawie.