W poniedziałek, 25.02, odbyła się pikieta przed Urzędem Marszałka Woj. Mazowieckiego z udziałem małych pacjentów, ich rodziców i pracowników sanatorium, nagrywana przez telewizję. Być może kolejnym krokiem będzie głodówka zdesperowanych pracowników placówki. Marszałek Mazowiecki, Adam Struzik, obiecał pikietującym, że wstrzyma się z decyzją o zamknięciu Oddziału VI Psychiatrii Dziecięcej przez 2 tygodnie, dając szpitalowi w ten sposób czas na znalezienie dwóch lekarzy psychiatrii dziecięcej. Jednak pracownicy garwolińskiego sanatorium dostali już pismo od dyrekcji z Zagórza z poleceniem przenoszenia lekarzy z Oddziału VI na inne oddziały. Czy jest to celowe ignorowanie decyzji Marszałka, czy brak wiary, że pracownicy sanatorium mogą uratować placówkę przed zamknięciem?
Dziś w godzinach 10 - 13 jedna ze stacji telewizyjnych nagrywała program na żywo z sanatorium. Przeprowadzane były wywiady z lekarzami i pedagogami na temat metod terapii stosowanych w ośrodku. Zainteresowanie mediów sprawą sanatorium cieszy jego pracowników i rodziców leczonych tam dzieci, którzy jeszcze nie stracili nadziei, że placówka nadal będzie funkcjonować.
reklama
Komentarze (0)