Na brak możliwości przyjemnego spędzenia sylwestrowej nocy nikt w naszym mieście chyba nie narzekał. Najważniejsze garwolińskie lokale organizowały swoje imprezy i chociaż ceny niektórych mogły przyprawić o zawrót głowy, to żaden z organizatorów raczej nie narzekał na frekwencję. Duża część młodzieży wybrała w tym roku także “sylwestry” organizowane w okolicznych miejscowościach, jak Miętne czy Łaskarzew. Mimo tego, zwyczajowo w okolicach godziny dwunastej na tzw. Kwadracie zebrało się mnóstwo ludzi by wspólnie powitać Nowy Rok, oraz obejrzeć widowiskowy pokaz sztucznych ogni. Pod rozświetlonym fajerwerkami niebem, mieszkańcy Garwolina, którym niestraszny był grudniowy chłód, składali sobie noworoczne życzenia i symbolicznie kosztowali szampana. Niemal wszystkim zebranym udzielił się wyjątkowy nastrój towarzyszący witaniu kolejnego roku. Miejmy nadzieję, że rok 2008 będzie lepszy od poprzedniego, że będzie ciekawy i szczęśliwy dla wszystkich mieszkańców Garwolina i regionu, oraz że nasz serwis przekazywał będzie w nim same dobre informacje. Wszystkiego najlepszego!
Komentarze (0)