Również i w Garwolinie mamy wspaniałych kibiców. W restauracji Cafe Klimaty, w sobotni wieczór zebrała się niemal setka fantastycznych fanów naszej narodowej jedenastki, aby na wielkim ekranie obejrzeć zwycięski bój o Euro 2008. Wszyscy oni chcieli wspólnie świętować pierwszy, historyczny awans biało-czerwonych do Mistrzostw Europy. - Wszystkie stoliki na ten wieczór zarezerwowane były już praktycznie na tydzień przed meczem - powiedział naszemu reporterowi Tomasz Mazurek - właściciel bardzo modnego ostatnio w grodzie nad Wilgą lokalu. – To już kolejny mecz reprezentacji, na którym mamy tu tylu kibiców - dodaje Mazurek. Być może nwłaśnie na naszych oczach rodzi się w Garwolinie wspaniała tradycja wspólnego przeżywania wielkich sukcesów naszych piłkarzy. Może nawet nie tylko piłkarzy, ale sukcesów wszystkich, wielkich polskich sportowców. Może…
Komentarze (0)