Sęp Żelechów za wszelką cenę chciał znaleźć przełamanie przed własną publicznością w starciu z Podlasiem II Sokołów Podlaski. Już w pierwszej połowie rezerwy piątoligowca były w stanie dwukrotnie pokonać Kowalskiego, z kolei gospodarzom ciężko było w jakikolwiek sposób się odgryźć.
Mający bezpieczny dystans rywal starał się konsekwentnie utrzymywać "Sępy" z dala od swojej bramki i przez większość meczu doskonale im się to udawało, a podopieczni Piotra Szymańskiego nie mieli pomysłu na sforsowanie ich szczelnej defensywy.
Za największy pozytyw tego dnia w grze Sępa należy uznać sytuację z 81. minuty, kiedy Michał Licbarski ładnym strzałem zza pola karnego dał swojemu zespołowi trafienie kontaktowe. Na nic więcej nie wystarczyło już niestety czasu.
Najbliższy mecz Sęp rozegra z obecnym liderem swojej grupy ligi okręgowej, rezerwami Mazovii Mińsk Mazowiecki. Początek meczu w piątek 4 kwietnia o godz. 19.
Sęp Żelechów - Podlasie II Sokołów Podlaski 1:2 (0:2)
Bramka dla Sępa: Michał Licbarski 81`
Skład Sępa: Kowalski D. - Mazurek P. (53` Dadas K.), Korgul A., Szewczak S., Grzyb D. (55` Kowalski Sz.), Słyk Sz. (76` Chromiński K.), Licbarski M., Kryczka Sz. (53` Głodek J.), Król H., Dębowski M. (68` Stodulski A.), Gałkowski J.
reklama
Komentarze (0)