Od pierwszych minut Wilga zaczęła grę wysokim pressingiem, utrudniając przyjezdnym rozgrywanie piłki. Mecz toczył się głównie w środku pola, obydwie drużyny walczyły nie pozwalając przeciwnikowi na stworzenie dogodnych sytuacji bramkowych. Piłkarze z Garwolina zagościli kilka razy pod bramką Victorii, jednak nie potrafili wykorzystać stworzonych sytuacji. W 7’ Kamil Zawadka strzelał z ostrego kąta, jednak bramkarz na raty poradził sobie z obroną. W 23’ Kępka wyłuskał piłkę obrońcom i mocno uderzył po krótkim rogu, ale na posterunku był bramkarz przyjezdnych. Ten sam zawodnik po rzucie rożnym minimalnie przestrzelił z głowy obok słupka. W 25’ groźnej kontuzji doznał dobrze prezentujący się w tym meczu Talar. W jego miejsce trener oddelegował Galbarczyka. Tuż przed przerwą w 44’ po strzale Papiernika piłka odbiła się od nóg obrońcy i wyszła na rzut rożny, po którym bliski zdobycia bramki był Świder. Niestety piłka po uderzeniu głową minęła bramkę.
Goście mieli dwie okazje. W 35' strzał z szesnastu metrów minął bramkarza i minimalnie słupek bramki Wilgi. Groźniejsza sytuacja miała miejsce w 42’, gdzie po zgraniu napastnika w polu karnym nadbiegający zawodnik z bliskiej odległości posłał futbolówkę nad poprzeczką. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem ze wskazaniem na Wilgę.
@@@
Drugą połowę Wilga zaczęła spokojniej, starając się utrzymać dłużej przy piłce, jednak to goście pierwsi zagrozili bramce piłkarzy z Garwolina. W 56’ groźny strzał obronił Baczewski parując piłkę na rzut rożny. W 58’ w miejsce Papiernika wszedł Marcin Makulec, który w 75’ znalazł się w dogodnej sytuacji - po dobrym dośrodkowaniu Cieśli posłał piłkę nad bramką gości. Przyjezdni w końcówce przejęli inicjatywę i coraz częściej gościli na polu karnym, głównie po stałych fragmentach gry. W 87’ po kolejnym wrzuceniu piłki w pole karne Baczewski zbyt krótko piąstkował, piłka wróciła na pole karne i w zamieszaniu zawodnik gości skierował ją do bramki Wilgi - 0:1. Po strzelonej bramce piłkarze z Sulejówka mądrze się bronili nie pozwalając Wildze na wprowadzenie piłki na swoją połowę. Mecz zakończył się porażką gospodarzy 0:1.
-Zabrakło doświadczenia. Szczególnie to było widać w końcówce meczu gdzie zabrakło jakości. Obydwie drużyny stworzyły kilka sytuacji, jednak to przyjezdni strzelili bramkę po naszym błędzie. Po dwóch kolejkach nie mamy punktu i to boli, ale nie ważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy. Jestem dobrej myśli chłopcy walczą na meczach i mocno trenują. Wierzę, że zaczniemy zdobywać punkty – powiedział po meczu trener Wilgi Garwolin Sergiusz Wiechowski
Wilga Garwolin – Victoria Sulejówek 0:1 (0:0)
Wilga: Baczewski, Cieśla, Karol Zawadka, Świder, Piesio, Kamil Zawadka, Talar (25` Galbarczyk), Zalewski, Papiernik (58` Makulec), Pyra (76` W. Majsterek), Kępka.
Komentarze (0)