reklama

Udany debiut w maratonie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Udany debiut w maratonie - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportMarcin Gałązka zawodnik Victusa Rębków pokazał się z bardzo dobrej strony podczas swojego debiutu w maratonie (42 km 195m).
reklama

Zawodnik Victusa miał już wstępne plany by wystartować i zadebiutować jeszcze w tym roku w maratonie. Po długich rozważaniach zdecydował się na maraton w Katowicach pod nazwą „Silesia Maraton”, który odbył się w ubiegłą niedzielę.

Start nastąpił o 9.00 polskiego czasu. Pierwszy pomiar na 10km - u Marcina na zegarku 00:36:35, następny: 20km - czas 01:13:32, a więc wszystko szło zgodnie z planem. Potem: 30km - 01:50:33 - dalej wszystko w porządku, ale jak to w maratonie - ci którzy startowali wiedzą na czym polega maraton i gdzie zaczynają się tzw. "schody”.

Po 37km Marcina dopadł kryzys, duże zmęczenie. Marcin nie poddał się i biegł dalej nieco zwalniając. Kiedy dobiegł do mety uplasował się jako drugi Polak na mecie z czasem 02:38:17, co dało mu 5 miejsce w kategorii „open”. Tym samym pobił rekord powiatu garwolińskiego w Maratonie, który należał do Roberta Świecaka z Wilgi Garwolin.
 
- Był to mój pierwszy start w maratonie – komentuje Marcin Gałązka. - Nie wiedziałem jak zachowa się mój organizm, czy w ogóle wytrzymam tak wysokie tempo jakie sobie narzuciłem z góry. Do 11km wszystko przebiegało zgodnie z planem. Utrzymywałem się z grupą dwóch biegaczy z Polski, lecz już po 11km odłączyli się ode mnie i zwolnili. Bali się tak wysokiego mojego tempa, które miałem ustalone na 2:34:00. Czas zaplanowany był realizowany, lecz od 11km pokonywanie trasy samemu, liczne podbiegi, silny niesprzyjający wiatr był zmorą a dla maratończyka liczy się praca w grupie. Od 37 km musiałem walczyć już z kryzysem jaki mnie dopadł. Cieszę się, że dobiegłem do mety. Wprawdzie z czasem gorszym niż zaplanowany, ale jak mówiłem wcześniej walka od 11km samemu w wietrze i na ciężkiej trasie była trudna a i tak udało mi się ukończyć morderczy bieg z rekordem powiatu. Chcę serdecznie podziękować trenerowi Radkowi Kłeczkowi, bo dzięki niemu w niedługim czasie doszedłem do pułapu maratonu. Dziękuje mojej rodzinie za wsparcie. Podziękowanie również dla mojego nowopowstałego klubu Victus Rębków. Mam nadzieje, że klub dalej będzie rozwijał się bardzo dobrze – mówi zawodnik Victusa.
@@@
Gratulujemy Marcinowi wspaniałego debiutu, w którym morderczy bieg na 42km195m pokonał w bardzo dobrym czasie, ustalając nowy rekord -  choć mamy nadzieję, że nie ostatni - dla Ziemi Garwolińskiej oraz Victusa. Poniżej wyniki z biegu:

1. TARAS SALO (UKR) 02:33:09
2. CZARNECKI RAFAŁ (PL) 02:34:27
3. DEMYDA ANATOLII (UKR) 02:34:56
4. LABZIUK OLEKSANDR (UKR) 02:35:28
5. GAŁĄZKA MARCIN (PL) 02:38:17
6. GIŻYŃSKI PRZEMYSŁAW (PL) 02:39:51
7. KONDRATOWICZ ŁUKASZ (PL) 02:41:36
Źródło i zdjęcia: Victus Rębków

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
logo