reklama
reklama

Zeller, Weekend i Wisła na czele po II kolejce GLH

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Zeller, Weekend i Wisła na czele po II kolejce GLH - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportW sobotę na hali sportowej w Woli Łaskarzewskiej została rozegrana II kolejka GLH Futsal Cup. Na czele tabeli bez niespodzianek. Pierwszy Zeller, dalej Weekend i Wisła.
reklama


Show Team – Karino 6:7 (4:4)


Świetne spotkanie dla oka kibica. Mnóstwo ciekawych akcji, pięknych bramek, świetnych parad bramkarzy i wiele emocji do samego końca. Początkowo to Show Team pokazał doświadczenie z gry w hali w Woli Łaskarzewskiej. Karino szybko doskoczyło rywala i dopiero na 5 minut przed końcem Karino miało dwie bramki przewagi. W ostatniej minucie Michał Choim dał nadzieję swoim kolegom, ale to jednak Karino dociągnęło korzystny dla siebie rezultat do końca.


Zeller Plastik Garwolin – FC Ursus 16:3 (11:1)

Faworyzowany Zeller już po 6 minutach gry prowadził 6:0. Z przytupem rozpoczął to spotkanie i szybko wypracował bezpieczną przewagę. Byliśmy świadkami szybkich akcji i pięknych bramek. FC Ursus starał się atakować, ale Daniel Fic tego dnia był w bardzo dobrej dyspozycji. Popisem strzeleckim wykazali się Arek Zalewski i Sebastian Papiernik.
@@@
Weekend Łaskarzew – Snajper Sośninka 5:4(3:1)


Obydwa zespoły były osłabione brakiem wyróżniających się zawodników: Michała Zalewskiego i Darka Zająca. Mimo to zawodnicy zafundowali nam bardzo dobre spotkanie. Początkowo zespoły wzajemnie się badały, ale to Weekend zszedł na przerwę z wynikiem 3:1 na swoja korzyść. W drugiej połowie również lepiej zaczął Weekend, który zdobył bezpieczną przewagę. Na ok. 2 minuty przed końcem Snajper doprowadził do wyniku 5:4 i emocje trwały do końca. Ostatecznie bramki już nie padły.


Wisła Podwierzbie – Sexplosion 8:4 (4:1)

Spotkanie było szybkie i ciekawe dla oka. Obydwa zespoły grały ofensywnie i interesująco. Wiślacy okazali się większym doświadczeniem I zgraniem. Pewnie punktowali rywala, podczas gdy on nie grzeszył skutecznością tego dnia. Dobre zawody w bramce Wisły zagrał Adam Sitnik. Za to w Sexplosion z konieczności w bramce wystąpił kapitan drużyny Dawid Błaszkiewicz.

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama