Duathlon Garwoliński to wydarzenie, które zyskało ogromną popularność nie tylko wśród lokalnych amatorów sportu, ale także wielu zawodników spoza powiatu. W ten sposób od 4 lat Garwolin rozpoczynał majowy długi weekend. W tym roku miała się odbyć, wyjątkowa, jubileuszowa edycja wydarzenia. Epidemia pokrzyżowała organizatorom plany, ale nie do końca. Edycja była wyjątkowa i na pewno przejdzie do historii.
W tym roku każdy zawodnik Duathlonu Garwolińskiego rozegrał zawody sam – w wybranym przez siebie miejscu, na wybranej trasie i o godzinie, która mu najbardziej odpowiadała. Warunek był jeden - musi być to 1 maja.
@@@
Trzeba było przebiec 7,5 km, a następnie przejechać na rowerze 20 km. Najszybciej z Garwolińskim Duathlonem poradził sobie Sebastian Węgliński z Mińska Mazowieckiego (01:03:02). O niespełna 30 sekund przegrał z nim drugi "na mecie" Sebastian Szyszka, a trzeci był Mariusz Ekiert - obaj są zawodnikami garwolińskiego klubu Truchtacz.pl.
W zawodach wzięły udział dwie kobiety - mieszkanki powiatu garwolińskiego. Najszybsza była Agnieszka Flont (01:22:18), a drugie miejsce zajęła Monika Ochnik.
W klasyfikacji mieszkańców powiatu garwolińskiego nagrodzeni zostali Jarosław Piłka (I miejsce), Marcin Sobiech (II miejsce), Piotr Dziubak (III miejsce).
Do najlepszych zawodników w kategorii open i laureatów kategorii mieszkańców powiatu garwolińskiego trafią pamiątkowe statuetki, a każdy zawodnik otrzyma dyplom.
zdjęcie: Jarosław Piłka
reklama
Komentarze (0)