Organizatorem imprezy było CSiK w Garwolinie. Głównym celem biegu jest propagowanie tego sposobu aktywnego spędzania wolnego czasu. Początki jednak zawsze bywają trudne. Mimo intensywnej akcji promocyjnej na starcie udało się zgromadzić niespełna 30 osób. Plany organizatorów są jednak szczytne. Jako cel postawili sobie oni organizację półmaratonu w perspektywie kilku najbliższych lat. Na początek chcą zarazić bieganiem jak największą rzesze mieszkańców naszego miasta.
Dziś rywalizacja toczyła się w 4 kategoriach wiekowych (szkoły podstawowe, gimnazja, open i 45+) z podziałem na kobiety i mężczyzn. Najliczniej obsadzona była kategoria open. Najmłodsza uczestniczka biegu Joanna Latuszek miała zaledwie 4,5 roku. Zawodnicy ruszyli na trasę punktualnie o godzinie 17. Bieg odbywał się na terenach rekreacyjnych na Zarzeczu. Zawodnicy mieli do pokonania 2 okrążenia po 1,25 km. Pierwszy na mecie pojawił się Sylwester Wajda z czasem 7min53s. Zwycięzca biegu przyjechał do Garwolina z okolic Żelechowa. Tydzień temu uczestniczył w maratonie Warszawskim. Ostatnia zawodniczka wbiegła na metę około 7 minut po zwycięzcy, ale to nie czasy i miejsca były tu najważniejsze. W biegu liczyła się przede wszystkim dobra zabawa, chęć sprawdzenia swoich możliwości i danie dobrego przykładu innym mieszkańcom miasta.
Po biegu dla wszystkich uczestników przygotowane zostało ognisko z kiełbaskami. Zwycięzcy otrzymali dyplomy i medale oraz pamiątkowe koszulki.
A tak przedstawiała się klasyfikacja końcowa w poszczególnych kategoriach:
Kategoria szkoły podstawowe:Chłopcy
1. Kopyść Damian
2. Latuszek Marcin
3. Wajda Konrad | Dziewczęta
1. Latuszek Katarzyna
2. Latuszek Joanna
3. Dziubak Małgosia |
Kategoria gimnazja:
1. Goliszewska Magdalena
2. Papiernik Ewa
Kategoria open:Mężczyźni
1. Wajda Sylwester
2. Kocielnik Adrian
3. Woder Olaf | Kobiety
1. Głaszczka Edyta
2. Ornat Hanna
3. Stroner Joanna |
Kategoria 45+:Mężczyźni
1. Majek Krzysztof
2. Kalbarczyk Ireneusz
3. Tracz Jacek | Kobiety
1. Głaszczka Lidia |
Trzeba przyznać, że impreza została przygotowana bardzo profesjonalnie. Trasa została dokładnie oznaczona, zawodnicy mieli zapewnione napoje i wszystko odbyło się bardzo sprawnie. Miejmy nadzieję, że w przyszłorocznej edycji „Polska biega” w Garwolinie weźmie udział nieporównywalnie większa ilość uczestników.
Komentarze (0)