Mimo że mamy jesień pogoda była raczej zimowa. Zawodników na zbiórce przywitało przenikliwe zimno i przygruntowy przymrozek, jeżeli do tego dodać psującą się od kilku dni pogodę ze spadającym ciśnieniem to całość stworzyła mało zachęcające warunki do łowienia ryb (dobrze że nie padał śnieg tylko momentami deszcz). Ale cóż trzeba było walczyć tym bardziej, że „zwiad” sprzed tygodnia informował, że ryby są i żerowały. Na łowisku okazało się, że zwiad się nie mylił i ilość zaparkowanych samochodów nastrajała optymistycznie. Optymizm jednak w miarę upływu czasu topniał jak lód, który przywitał nas w płytkich zatoczkach, ilość samochodów również szybko spadła i pozostaliśmy sami na placu boju. Nie wszyscy zawodnicy poradzili sobie w panujących nad wodą warunkach, a właściwie to nikt oprócz zwycięzcy nie złowił wymiarowej (tzn. punktowanej ryby). Zawodnicy złowili dosłownie kilka małych i bardzo małych ryb, okonie i szczupaczek. Taktyka bocznego troka ciągniętego bardzo powoli po dnie stosowana przez zwycięzcę okazała się skuteczna. Zwycięzcą, który jako jedyny poradził sobie w panujących warunkach był Krzysztof Wasilewski ps„Bronek” z Parysowa (KS Hornet). Po skończonym łowieniu odbył się tradycyjny grill i ognisko, przy którym zawodnicy serdecznie pogratulowali Zwycięzcy, któremu tak trudnych warunków udało się sprowokować rybę do brania. Organizatorzy dziękują zawodnikom za udział i miłą atmosferę w trakcie trwania imprezy. Wyniki: Kategoria seniorów: 1. miejsce: Krzysztof Wasilewski (KS HORNET) - 100pkt. To Spotkanie miało być ostatnim w tym roku, jednak zawodnicy wstępnie umówili się na wspólne wędkowanie w przyszłym tygodniu jak Wisła opadnie na które wszystkich spinningistów bez względu na wiek serdecznie zapraszamy. Wszelkie informację zamieścimy na Forum. Z wędkarskim pozdrowieniem Klub Spinningowy Hornet
reklama
Komentarze (0)