Dlatego od początku spotkania nasi piłkarze ostro ruszyli do ataku. Już w pierwszej minucie Wilga przeprowadziła ładną akcję, niestety bramkarz gości popisał się skuteczną interwencją. Chwilę potem żółtą kartką za faul na zawodniku Żyrardowianki został ukarany Damian Dębowski. W czwartej minucie spotkania Wilga doprowadziła do kolejnej groźnej sytuacji. Po dośrodkowaniu z lewej strony i strzale głową piłka trafiła w poprzeczkę bramki gości. Jednak zawodnicy z Żyrardowa również nie dawali za wygraną. W 12 minucie spotkania przeprowadzili ładną akcję, która na nasze szczęście nie zakończyła się sukcesem. Siedem minut później było jeszcze groźniej. Zawodnik z Żyrardowa znalazł się sam na sam z bramkarzem Wilgi, jednak Cezary Jakubaszek wykazał się wspaniałą interwencją. Dwie minuty później Kamil Nowek mógł zdobyć pierwszego gola dla Wilgi strzałem głową po wrzutce z rzutu rożnego, niestety piłka minimalnie minęła bramkę przeciwnika. W 30 minucie po faulu na zawodniku z Żyrardowa, goście wykonywali rzut rożny z narożnika naszego pola karnego, na szczęście nie wykorzystali tej dogodnej okazji. Dziesięć minut później Grzegorz Akala został sfaulowany na polu karnym przeciwnika w bardzo dogodnej sytuacji do zdobycia bramki. Sędzia bez namysłu podyktował rzut karny. Za próbę zmiany decyzji zawodnik Żyradowianki został ukarany żółtą kartką. Rzut karny na bramkę skutecznie zamienił Łukasz Piesio. Cztery minuty później goście przeprowadzili szybką akcję prawą stroną boiska. Jednak aby wypracować sobie dogodną sytuację do strzału zawodnik Żyrardowianki pomógł sobie ręką. Został za to ukarany żółtą kartką. Kolorowy kartonik ujrzał również jego kolega za dyskusje z sędzią. Pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem Wilgi. Na początku drugiej połowy nasi zawodnicy nie zwolnili tempa. Już w 5 minucie piłka o centymetry minęła poprzeczkę bramki gości. 5 minut później piłka trafiła w poprzeczkę. Minutę później stuprocentową sytuację zmarnował Grzegorz Akala. Po błędzie obrońcy znalazł się sam na sam z bramkarzem. Niestety oddał strzał prosto w golkipera gości. Chwilę później nasz napastnik zrehabilitował się doskonałym podaniem do Łukasza Grążki. Po tym precyzyjnym dograniu nasz zawodnik znalazła się 5 metrów od bramki sam na sam z bramkarzem. Niestety jego strzał podobnie jak w sytuacji sprzed minuty wymierzony był prosto w bramkarza. W 13 minucie drugiej połowy dogodną sytuację do zdobycia bramki miał Karol Zawadka. Po dośrodkowaniu próbowała strzałem głową umieścić piłkę w bramce. Podczas tego zagrania doszło do groźnie wyglądającej sytuacji. Próbujący wybić piłkę zawodnik Żyrardowianki kopnął Karola w głowę. Piłkarz Wilgi przez dłuższy czas leżał na murawie. Na szczęście skończyło się na strachu. Za to zagranie sędzia podyktował rzut wolny pośredni z około 4m od bramki. Niestety silnym strzałem nie udało sforsować się muru przeciwnika. W 23 minucie zawodnik Żyrardowianki dopuścił się faulu na linii własnego pola karnego za co został ukarany żółtą kartką. Pięknym strzałem z rzutu wolnego popisał się Łukasz Korgul, powiększając tym samym prowadzenie Wilgi na 2:0. W 30 minucie drugiej części spotkania z boiska zszedł Grzegorz Akala a na jego miejsce trener wpuścił Piotra Baranowskiego. Zmiana ta okazała się strzałem w dziesiątkę. Już minutę później zawodnik ten popisał się wspaniałą akcją. Po ograniu obrońcy i bramkarza gości umieścił piłkę w siatce Żyrardowianki. W tym momencie wydawało się, że już nic nie może odebrać zwycięstwa Wildze w tym meczu. W 31 minucie kolejny zawodnik z Żyrardowa ujrzał żółty kartonik. Dwie minuty później żółtą kartkę otrzymał również piłkarz Wilgi – Łukasz Piesio. W 41 minucie drugiej części spotkania trener Filaber dokonał kolejnej zmiany. Na boisko za Kamila Zawdkę wbiegł Piotr Zalewski. Niewiele brakowała, żeby i ta zmiana zaowocowała bramką dla Wilgi. Dwie minuty po wejściu na boisko Piotr Zalewski popisał się ładnym strzałem z 12 metrów. Niestety w tej sytuacji wspaniałą obroną wykazał się bramkarz gości. Chwilę później Wilga miała kolejną dogodną sytuację do zdobycia bramki, wykonując rzut wolny z linii pola karnego. W ostatniej minucie regulaminowego czasu sędzia podyktował rzut wolny dla Żyrardowianki, około 30 metrów od bramki Wilgi. Przepięknym strzałem na bramkę dla drużyny z Żyrardowa zamienił go napastnik gości. Z powodu przerw w grze sędzia przedłużył spotkanie o 4 minuty. Były to najdłuższe minuty z całego meczu. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry drużynie Żyrardowianki udało się strzelić kontaktowego gola po rzucie rożnym. W tym momencie cały zespół gości rzucił się do ataku wietrząc szansę na remis. Na nasze szczęście jedyne co jeszcze udało się zdobyć zawodnikom z Żyrardowa to kolejna żółta kartka, tym razem dla stopera. Po dramacie na życzenie trzecie spotkanie Wilgi w tym sezonie zakończyło się jej zwycięstwem 3:2. Po meczu poprosiliśmy trenetra - Włodzimierza Filabra o ocenę gry nowego młodego bramkarza Wilgi - Cezarego Jakubaszka. Trener pozytywnie wypowiedział się o jego postawie stwierdzając, że praktycznie nie zawinił przy utracie żadnej z bramek ani w meczu z Żyrardowianką ani w przegranym 1:2 meczu z Nadarzynem. Dzięki szczęśliwemu układowi w tabeli mimo jednej porażki nasza drużyna ma tylko punkt straty do lidera – KS II Piaseczno, z którym zmierzy się w kolejnym wyjazdowym spotkaniu.
Komentarze (0)