Bogusław Pielak po ostatnich świetnych występach odebrał swoją nagrodę. Jak mówiła w wywiadzie z nami mama Pielaka, "poprawa rezultatów to większa wartość niż jakakolwiek nagroda". Tak, w tym przypadku jej syn nagrodzony został idealną szansą do rozwoju pływackiego, jaką bez dwóch zdań jest możliwość udziału w warsztatach prowadzonych przez najlepszych specjalistów z całej Polski.
Przypomnijmy, że młody reprezentant ULKS Mazowsza Miętne nie dał szans konkurencji na zawodach LIGHT it Up! Swimming Show 2024 i otrzymał za to możliwość udziału w dwudniowych warsztatach organizowanych przez GARMIN Swimming & Rescue.
Te podzielono na dwa bloki. Najpierw nauki stylu motylkowego i dowolnego, a później grzbietowego oraz klasycznego. Prowadzili je: Ania Dowgiert - styl dowolny, Weronika Hallmann - styl klasyczny, Radosław Kawęcki - styl grzbietowy, Krzysztof Piotrowicz - styl motylkowy, czyli ludzie mocno związani z polską sztuką pływania. Nauczyciele w świetny sposób przekazywali najmłodszym podpowiedzi, a nawet sztuczki, jak szlifować swoje umiejętności w wodzie.
Nauka odbywała się w teorii i w praktyce. Uczestnicy mogli skorzystać z materiałów przygotowanych przez seminarzystów, co przy tak szerokich płaszczyznach jest równie ważne co trening na basenie.
Reprezentant klubu z Miętnego z pewnością skorzystał z tej wyjątkowej okazji. Już w najbliższy weekend będzie miał okazję, by pokazać, czego się nauczył. W sobotę zawody w Ciechanowie, zaś w niedzielę startuje mityng pływacki, którego pierwsza faza odbędzie się w Mińsku Mazowieckim. Możemy spodziewać się tam licznej reprezentacji "Mazowsza".
reklama
Komentarze (0)