W piątek, 14 marca, przed godziną 20, 50-letni mężczyzna prowadzący forda wykonywał niebezpieczne manewry na parkingu przed jednym z marketów.
Jego jazda zakończyła się uderzeniem w ogrodzenie oraz bramę. Widząc zagrożenie, świadkowie natychmiast podjęli działania – zabrali kierowcy kluczyki i niezwłocznie wezwali Policję.
Po przyjeździe na miejsce zdarzenia, patrol ruchu drogowego przeprowadził kontrolę trzeźwości kierowcy.
Okazało się, że mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Zatrzymany 50-latek stracił prawo jazdy, a za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Zgodnie z art. 243 kodeksu postępowania karnego, każdy, kto jest świadkiem przestępstwa, ma prawo ująć sprawcę na gorącym uczynku.
Komentarze (0)