Dzięki interwencji policji 84-latka wróciła do rodziny

W Dzień Zaduszny, na cmentarzu w Garwolinie, miała miejsce sytuacja, która podkreśliła rolę empatii i profesjonalizmu w działaniach służb mundurowych. Policjanci z garwolińskiego komisariatu pomogli zagubionej 84-letniej kobiecie, która, z powodu dezorientacji, nie pamiętała, kim jest ani gdzie mieszka. Dzięki szybkiej reakcji świadków i odpowiednim działaniom funkcjonariuszy, kobieta została bezpiecznie przekazana w ręce rodziny.

Zwiększona obecność policji w rejonach cmentarzy w okresie Wszystkich Świętych miała na celu nie tylko zapewnienie porządku, ale także gotowość do niesienia pomocy. W tym szczególnym czasie, w dniu 2 listopada, na terenie cmentarza w Garwolinie doszło do sytuacji, w której funkcjonariusze wykazali się dużą troską o zdrowie i bezpieczeństwo obywateli.

Świadkowie, którzy zauważyli zdezorientowaną kobietę błąkającą się po cmentarzu, natychmiast powiadomili policję. Kobieta była zagubiona, nie potrafiła przypomnieć sobie swojego imienia ani miejsca zamieszkania. Zaniepokojeni przechodnie natychmiast skontaktowali się z policjantami pełniącymi służbę w rejonie cmentarza.

Policjanci, którzy pojawili się na miejscu, wykazali się dużą empatią oraz profesjonalizmem. Funkcjonariusze zaopiekowali się seniorką, zapewniając jej poczucie bezpieczeństwa, a następnie zabrali ją na komendę. W spokojnych warunkach kobieta zaczęła stopniowo odzyskiwać pamięć i przypominać sobie szczegóły, które pozwoliły na ustalenie jej tożsamości.

Po nawiązaniu kontaktu z rodziną 84-latki, kobieta została przekazana pod opiekę swojego syna. Interwencja ta stała się doskonałym przykładem realizacji policyjnego hasła „Pomagamy i chronimy”. Funkcjonariusze nie tylko zapewnili bezpieczeństwo, ale także okazali troskę i zrozumienie w trudnej sytuacji, jaką była utrata orientacji przez starszą osobę.

Dzięki zaangażowaniu policjantów oraz czujności świadków, udało się uniknąć potencjalnych trudności, a zagubiona kobieta wróciła do swojej rodziny.