Robin Hood w lesie szeryfa
22 Gromada Zuchowa z Łaskarzewa i 23 Gromada Zuchowa ze Starego Pilczyna w zabawie naśladowały tego legendarnego bohatera. Aby bardziej wcielić się w rolę, przygotowały stroje Robin Hooda, wykonały czapki, łuki, budowały szałasy, uczyły się władać włócznią jak przystało na Leśnych Ludzi. Przy drzewie Herna nastąpiło uroczyste pasowanie na mieszkańca sherwoodzkiego boru i złożenie przysięgi Robinowi.
Zuchy brały udział w polowaniu w lesie szeryfa. Razem z Marion propagowały zdrowy styl życia. Z pomocą Robin Hooda uczyły się zachowań asertywnych oraz reagowania w sytuacji przemocy. Uwolniły Marion z rąk szeryfa i śpiewały pieśni na cześć Herna. Niezwykle podniosłym momentem podczas tej zuchówki była Obietnica Zuchowa. Zabawa była jak zwykle fantastyczna. Zuchy zdobyły sprawność Robin Hooda i szczęśliwe wróciły do domu.
Japonia w Polewiczu
Za to zuchy 154 Garwolińskiej Gromady Zuchowej „Wesołe niedźwiadki” oraz 61 Gromady Zuchowej „Wesołe wiewiórki” z Rudy Talubskiej były na zuchówce o tematyce japońskiej: poznawały kulturę Japonii, zwyczaje Japończyków i ich historię. Dodatkowo zuchy zdobyły sprawność ogrodnika i posadziły kwiatki przed Dużym Domkiem.
@@@
Kultura Dalekiego Wschodu bardzo wszystkich zaciekawiła. Głód wiedzy na ten temat szybko został zaspokojony i w ramach zdobywania sprawności Japończyka zuchy nauczyły się jak zachowują się gejsze i samurajowie oraz poznały ceremonię parzenia zielonej herbaty. Jasne stały się dla nich także tajniki japońskiego pisma – katakany, w której zapisywały swoje imiona. Sztuki walki także przestały być dla nich obce – odbyły się zapasy sumo. Poznały też tradycyjne sztuki japońskie – orgiami oraz ikebana. Punktem kulminacyjnym była wycieczka do Warszawy na wystawę „Dzieła sztuki japońskiej w zbiorach polskich” w Muzeum Narodowym.
Z piratami przez świat
Trzecia zuchówka 14 Gromady Zuchowej „Leśne Skrzaty” w Garwolinie odbyła się pod hasłem „Z piratami w świat!”. Na początku każda z załóg pirackich okrętów przygotowała swoje bandery, okrzyki, piosenki i pirackie stroje. Podczas pirackiej podróży dzieci przeżywały wiele przygód, poszukując zaklętego skarbu Pirata Czarnobrodego. Aby dotrzeć do skarbu, zuchy musiały wykonać wiele zadań: zbudować tratwę, rozwiązać logiczne zagadki, zamaskować się, poznać języki i zwyczaje ludów spotykanych podczas podróży, nauczyć się kierunków świata i posługiwania mapą.
W codziennym „pokładowym życiu” zuchy-piraci musiały wykazać się wytrwałością, umiejętnością współpracy w załogach, pomysłowością, samodzielnością i dyscypliną. Przepływając przez morza i oceany, przemierzając kontynenty, zuchy zdobyły sprawności; marynarza, podróżnika, łazika, śpiewaka, szantmena i artysty. Wielu zuchów złożyło Obietnicę Zuchową.
Specjalne podziękowania należą się Druhnom: pwd. Ewie Kisiel, Milenie Balcerzak-Węgrzyn, pwd. Izabeli Tudek, phm. Agnieszce Gądek, Iwonie Kobus i ich współpracownikom za organizację zuchówek.
A wszyscy wybierają się na zuchówki za rok. Trzeba dodać, że dużym wysiłkiem głównie komendanta hufca hm. Zbigniewa Winiarka, ale i bardzo licznej grupy zuchów i harcerzy oraz ich rodziców stanica znacznie zmieniła swój wygląd: wyremontowano sanitariaty, powstało ładne pomieszczenie programowe na poddaszu, uzupełniono bądź wymieniono wysłużony sprzęt.
No i jak zawsze: szkoda, że tak niewiele samorządów wspiera materialnie harcerstwo, tak świetnie wzbogacające wychowanie dzieci i młodzieży powiatu garwolińskiego.
Komentarze (0)