reklama

Mieszkańcy osiedla przy Kościuszki nie chcą nowego blokowiska

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Mieszkańcy osiedla przy Kościuszki nie chcą nowego blokowiska - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z GarwolinaPomiędzy Rodzinnymi Ogródkami Działkowymi a osiedlem domów jednorodzinnych może powstać kolejne blokowisko. Firma architektoniczna z Warszawy wystąpiła o warunki zabudowy dla działki przy ul. Kościuszki w Garwolinie. Mieszkańcy okolicznych działek nie są zadowoleni z tego pomysłu. Swoje stanowisko wyrazili na komisji rady miasta i na spotkaniu z burmistrz miasta Garwolina.
reklama


4 siedmiokondygnacyjne bloki mogą powstać na działce przy ul. Kościuszki w Garwolinie. 6 maja firma architektoniczna z Warszawy wystąpiła o warunki zabudowy dla inwestycji pod nazwą: „Zespół zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej z częścią usługową oraz garażem podziemnym”, dla części działki o powierzchni 2,3106 ha.

- Mieszkańcy okolicznych działek wyrażają niezadowolenie z planowanej przez wnioskodawcę inwestycji. Z powodu braków formalnych we wniosku do chwili obecnej nie zostało wszczęte postępowanie. Przed wszczęciem postępowania oraz przed przeprowadzeniem odpowiednich analiz przewidzianych przepisami prawa burmistrz miasta Garwolina nie może składać deklaracji w sprawie wydania takiej czy innej decyzji – informuje Sławomir Jakubaszek, kierownik Wydziału PPN Urzędu Miasta Garwolina.

24 czerwca firma architektoniczna zmieniła nazwę wniosku. Teraz wnioskuje o warunki zabudowy dla inwestycji „Budowa budynków mieszkalnych wielorodzinnych wraz z niezbędnym zagospodarowaniem i infrastrukturą techniczną”.

„Czy miasto zadba o swoich mieszkańców?”
Czy miasto zadba o swoich mieszkańców? – pyta mieszkanka działki sąsiadującej z terenem, gdzie ma być przeprowadzona duża inwestycja.
„To widok z naszego wymarzonego podwórka, niedługo z mężem i dziećmi wprowadzimy się do nowego domu. Super miejsce: wokół fajni sąsiedzi, domki jednorodzinne, ogródki działkowe, które całe lato tętnią życiem. Będą tu fajne domki, osiedle się rozbuduje.. tak myślałam. I wiecie co? Deweloper wymyślił tu 7- piętrowe bloki. To nie żart! Nie wiem jak określić co czujemy teraz.. tyle pracy, marzeń, po to żeby deweloper, przepraszam PATOdeweloper, postawił tu bloki - między ogródkami działkowymi a osiedlem domów jednorodzinnych.
Czy Miasto zadba o swoich mieszkańców?”
- napisała na swoim Facebooku kobieta niezadowolona z planowanej inwestycji.

Mieszkańcy przeciwni budowie nowego osiedla spotkali się z radnymi miasta Garwolin.
@@@
- Wraz z grupą mieszkańców osiedla 19 czerwca wzięliśmy udział w komisji rady miasta, gdzie w panelu spraw różnych opisaliśmy sytuację i przedstawiliśmy swoje obawy i zaniepokojenie dotyczącą planowanej inwestycji budowy bloków 7-kondygnacyjnych wciśniętych klinem pomiędzy osiedle domów jednorodzinnych a ogródki działkowe. O planowanej budowie blokowiska dowiedzieliśmy się przypadkiem. Na posiedzeniu wskazaliśmy, że takie działania są charakterystyczne dla deweloperów, którzy liczą tylko na zysk a nie z ludźmi, którym bezpośrednio przed domami jednorodzinnymi są w stanie postawić wielkie molochy bloków, nie biorąc pod uwagę jak to wpłynie na ich życie. Na koniec posiedzenia radni wyrazili przychylność mieszkańcom osiedla i zadeklarowali monitorowanie sprawy – relacjonuje uczestnik spotkania, przeciwny planowanej inwestycji.

Mieszkańcy spotkali się też z Marzeną Świeczak, burmistrz miasta Garwolina.
- Jako mieszkańcy osiedla spotkaliśmy się również z panią Marzeną Świeczak, burmistrz miasta Garwolina. Na spotkaniu również przedstawiliśmy swoje obawy i to w jaki sposób taka inwestycja może wpłynąć na nasze życie i codzienne funkcjonowanie.  Po wysłuchaniu naszych uzasadnionych niepokojów pani burmistrz poinformowała nas, że wydanie decyzji o warunkach zabudowy jest uzależnione od spełnienia wszystkich przesłanek zawartych w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, a jednym z czynników jaki brany jest pod uwagę w procesie wydawania decyzji jest tzw. zasada dobrego sąsiedztwa i będzie ona szczegółowo analizowana. Zasada ta określa czy planowana inwestycja wpisuje się w ład przestrzenny i zastany układ architektoniczny. Mieszkańcy osiedla z niepokojem przyglądają się sprawie i bardzo liczą na panią burmistrz w tej sprawie – relacjonuje mężczyzna przeciwny nowemu blokowisku.

Burmistrz nie chce relacjonować przebiegu spotkania.
-  Burmistrz miasta Garwolina działała będzie na podstawie prawa i w granicach prawa. Odwołanie od decyzji o warunkach zabudowy mogą składać strony postępowania zgodnie z zasadami określonymi w ustawie Kodeks postępowania administracyjnego – informuje Sławomir Jakubaszek.

Mieszkańcy, którzy mieszkają niedaleko planowanej inwestycji zapowiadają, że będą walczyli o to, by blokowisko nie powstało.

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
logo