reklama

Włamywacz dusił 17-latkę. Rozbój w biały dzień

Opublikowano:
Autor:

Włamywacz dusił 17-latkę. Rozbój w biały dzień - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z Garwolina4 marca w Garwolinie około godziny 7.00 doszło do włamania do budynku mieszkalnego. W zdarzeniu zostało zaatakowane dziecko. Rodzina opisuje jak doszło do rozboju, by przestrzec mieszkańców powiatu garwolińskiego przed niebezpieczeństwem, które może spotkać każdego.
reklama


(zdjęcie poglądowe pixabay.com)

W sobotę 4 marca 2023r., około godziny 7.00, w Garwolinie włamywacz wyciął otwór w szybie okna budynku mieszkalnego. Następnie otworzył okno w celu napadu rabunkowego. W domu spało dwoje dzieci – 17-letnia dziewczyna i jej młodszy brat. Dzieci zadzwoniły po pomoc do mamy, która była w pracy a potem opisały jej zdarzenie.

Rodzina złożyła zeznania. Włamywacz został ujęty. Sprawę dalej bada policja i prokuratura.

Rodzina z Garwolina postanowiła przestrzec mieszkańców powiatu przed złodziejami. Poniżej relacja poszkodowanych:
Włamywacz miał przy sobie narzędzia, które posłużyły do włamania i które mógł użyć wobec domowników i zrobić im krzywdę. Po splądrowaniu całego domu i kradzieży, włamywacz wszedł do pokoju chłopca, stał nad łóżkiem i przyglądał mu się. Włamywacz obudził dziecko, ale myślało ono, że to ktoś z domowników i usnęło ponownie. W pokoju było zasłonięte okno i było ciemno. Sprawca odwrócił się, zamknął drzwi od pokoju, następnie udał się do drugiego pokoju nieletniej dziewczyny i zamknął za sobą drzwi. Dziewczyna przebudziła się, otworzyła oczy i zobaczyła stojącą osobę. Zamaskowany sprawca w drastyczny sposób zaatakował dziecko, bestialsko je dusząc, co mogło spowodować śmierć. Przekroczył wszelkie granice używając przemocy wobec bezbronnego dziecka. Uderzał pięściami w głowę i kopał po całym ciele. Był agresywny i nieobliczalny. Zrzucił dziecko gwałtownie na podłogę, bez skrupułów nadal atakując.
@@@
Dziewczynka próbowała się bronić, wzywała pomoc. Gdy obudził się młodszy brat, otworzył drzwi do pokoju siostry. Napastnik wystraszył się, pyrgnął go i uciekł. Udał się w kierunku zaparkowanego z tyłu domu, przy ogrodzeniu samochodu. Sprawca był doskonale przygotowany do ucieczki, ponieważ wcześniej otworzył drzwi wejściowe z klucza, który był w domu. Włamywacz ukradł: biżuterię, pieniądze, sprzęty elektroniczne. Zdeterminowanej dziewczynie z trudem udało się nagrać odjeżdżające auto, co pomogło policji w zatrzymaniu sprawcy.
Policjanci w krótkim czasie zatrzymali bandytę. Funkcjonariusze doprowadzili sprawcę do prokuratury, gdzie został przesłuchany i usłyszał zarzuty. Odpowie za kradzież rozbójniczą i spowodowanie uszczerbku na zdrowiu.

Mężczyzna będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt.
Ze względu na dobro osób pokrzywdzonych, policja w opublikowanym 9 marca artykule nie podała danych, mogących ujawnić tożsamość osób poszkodowanych.

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
logo