To było gorące popołudnie i to nie tylko dzięki pogodzie. Organizatorzy zapewnili moc atrakcji, z których skorzystało wiele osób. Były koncerty, na których bawili się młodzi o trochę starsi, były stragany, na których można było kupić biżuterię, a także, m.in. rękodzieło. Były stanowiska z jedzeniem, przejażdżki kucykiem, guadem, a przede wszystkim była super zabawa i niezwykła atmosfera.
Przypomnijmy, to wszystko po to, aby zabrać środki na leczenie i rehabilitację Igusi, Gabrysi, Filipka i Marcelka.
Na razie nie wiadomo, ile udało się uzbierać pieniędzy, wciąż trwa liczenie. Wiadomo jednak, że podczas licytacji na scenie, padł rekord. Zebrano 81 700 zł. Wśród fantów sprzedano, m.in. nalewkę za 300 zł, walizkę za 800 zł, czy koszulkę Legii za 700 zł.
W poniedziałek w okolicy wciąż o imprezie jest głośno, tymczasem organizatorzy oprócz podsumowania zajmują się również sprzątaniem terenu.
Fotorelację z imprezy znajdziecie TUTAJ oraz TUTAJ @@@
Fot. Urszula Sadura
Komentarze (0)