Amerykański "Forbes" poinformował, że marka kosmetyczna Avon Products Inc złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości. Ta informacja szturmem obiegła media. Nas interesuje to szczególnie, bo w fabryce w Garwolinie zatrudnionych jest wielu mieszkańców naszego powiatu.
Co na ten temat mówią przedstawiciele marki Avon? Stanowisko w sprawie zajęła Ewa Grzech szefowa ds. komunikacji Avon Cosmetics Poland.
"Pozwy sądowe w Stanach Zjednoczonych dotyczące talku w produktach Avon odnoszą się do produktów sprzedawanych na tym rynku przed 2016 rokiem. Uważamy, że zarzuty dotyczące ich bezpieczeństwa są całkowicie bezpodstawne i bronimy się przed nimi w sądzie.
Ponieważ ten proces prawny dotyczy wyłącznie naszej spółki holdingowej Avon Products, Inc., działalność Avon poza Stanami Zjednoczonymi nie jest objęta postępowaniem i nie będzie miała na nią wpływu. Oznacza to, że nic się nie zmienia dla naszych klientów, współpracowników, Konsultantek ani innych interesariuszy w Polsce.
W Avon wszystko pozostaje bez zmian – kontynuujemy realizację naszych strategicznych inicjatyw, jednocześnie zapewniając klientom na całym świecie tę samą ofertę kosmetyczną, którą znają i kochają. Chcemy podkreślić, że bezpieczeństwo naszych produktów jest dla nas priorytetem, dlatego używamy wyłącznie kosmetycznego talku, który przeszedł testy potwierdzające brak azbestu. Ten naturalny minerał jest powszechnie stosowany w branży kosmetycznej. Avon ściśle przestrzega wszystkich regulacji dotyczących składników i bezpieczeństwa, a każdy nasz kosmetyk jest poddawany rygorystycznym testom, dzięki czemu może być używany bez obaw".
@@@
Zdjęcie: arch. Kurier Garwoliński
Zdjęcie: arch. Kurier Garwoliński
reklama
Komentarze (0)