Od 1 października rodzice zapłacą nie 220, a 430 złotych. Sekretarz Beata Talarek tłumaczyła, że zdecydowano się na taki krok, ze względu na rosnące koszty utrzymania dziecka w placówce.
Jak dodała, opłata, jaką do tej pory uiszczali rodzice, biorąc pod uwagę sąsiadujące gminy, była najniższa w okolicy. - Obecna kwota była ustalana w 2018 roku. Z naszych wyliczeń wychodzi, że faktyczny koszt utrzymania dziecka w klubie dziecięcym wynosi 1250 złotych - poinformowała pani sekretarz. Co oznacza, że nawet po podwyżce nie pokryje ona w całości kosztów, jakie ponosi gmina.
Rodziny w bardzo trudnej sytuacji finansowej mogą wnioskować o obniżenie kosztów o 50 procent. Natomiast w przypadku, kiedy rodzic, lub rodzice dziecka zmarli, zachorowali, lub w rodzinie doszło do zdarzenia losowego (np. pożaru domu), opiekunowie mogą być całkowicie zwolnieni z opłat.
Fot. US
Komentarze (0)