Rząd przyjął projekt ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, który został przygotowany przez Ministerstwo Finansów. Dzięki reformie dochody Jednostek Samorządu Terytorialnego wzrosną w 2025 r. o 24,8 mld zł. Premier zapowiada, że samorządy w końcu otrzymają wyczekiwaną niezależność.
- Przez najbliższe 10 lat mogą zyskać na tej zmianie nawet 345 mld zł - zapewnia premier. Zyskać ma każda gmina, bez względu na jej wielkość.
- Przychody samorządu nie będą zależne już od widzimisię czy kaprysów rządzących centralnie - zadeklarował szef rządu. - Samorządy chcą mieć pewne, gwarantowane źródła pieniędzy. W sytuacji, w której będziemy w przyszłości planowali obniżenie podatków na przykład, to ta decyzja nie wpłynie w żaden sposób na pieniądze, które trafią do samorządu, bo one będą zależne od tak zwanej bazy podatkowej - dodał.
Więcej pieniędzy dla samorządów oznacza lepszy rozwój danego regionu. To na szczeblu lokalnym mają zapadać decyzje, jak i w co inwestować, aby mieszkańcom żyło się lepiej.
Premier poinformował, że dzięki wprowadzanej reformie dochody jednostek samorządu terytorialnego znacznie wzrosną już od 2025 roku.
- Będzie to wzrost o 24,8 mld zł, w stosunku do obowiązującego systemu. Szacunek ostrożny i rzetelny mówi, że w ciągu najbliższych 10 lat samorządy otrzymają więcej środków niż wtedy, gdyby tej zmiany nie było, o 345 miliardów złotych - wyliczał.
Dodatkowo jeszcze w tym roku rząd przekaże samorządom dodatkowe 10 miliardów złotych, a te nadal mogą również liczyć na środki europejskie.
@@@
Zdjęcie poglądowe: samorzad.gov
Komentarze (0)