Do nietypowego zdarzenia doszło w piątek (6.09) przed godziną 13. Drzewo znajdujące się przy ulicy Kościuszki w Garwolinie przewróciło się.
- Na miejscu policjanci ustalili, że zostały uszkodzone dwa pojazdy zaparkowane w pobliżu. Na szczęście ani w samochodach ani w pobliżu nie było żadnych osób, nikt nie został poszkodowany. Powiadomiono pracowników urzędu miasta, którzy zajęli się usuwaniem drzewa - informuje podkom. Małgorzata Pychner, oficer prasowa KPP w Garwolinie.
Jak informuje zastępca burmistrza Garwolina Albert Baran wygląd drzewa nie wskazywał, że może coś się z nim wydarzyć.
- Pracownicy pojechali na miejsce. Z tego, co mi przekazali, to do dnia dzisiejszego nie widać było chorób i ubytków w drzewie. W środku była próchnica. Nie było ulewy, ani wichury, więc możemy domniemać, że to na skutek rozkładu drzewa od środka się ono przewróciło - mówi nam zastępca burmistrza.
- W poniedziałek będziemy to sprzątać. Drzewo nie spadło na chodnik, więc nie zagroziło pieszym. Nie wiem czy samochody były prawidłowo zaparkowane pod tym drzewem. Takie przypadki się zdarzają. Będziemy musieli zlecić ocenę dendrologiczną na naszym terenie, bo to, co się dzieje z naszą aurą i środowiskiem jest niepokojące. Będziemy zlecać ocenę w zależności od możliwości finansowych i potrzeb.
Co w tej sytuacji mają zrobić poszkodowani właściciele samochodów?
- Jeżeli zgłosi się poszkodowany do nas, to my na takie okoliczności wszystkie nasze ulice i chodniki mamy ubezpieczone i będziemy kierowali to ubezpieczyciela. Ubezpieczyciel jeżeli to uzna, to wypłaci odszkodowanie - kwituje.
Dziękujemy za nadesłane zdjęcia Czytelnikowi Tomaszowi.
@@@
reklama
Komentarze (0)