Tak dużym zainteresowaniem nie cieszył się żaden wcześniej zespół występujący w Garwolinie. Legenda sceny trash metalowej, wystąpiła wczoraj wieczorem w CafeKlimaty. Na ten koncert długo czekała garwolińska publiczność - frekwencja była bardzo wysoka. Pod sceną zebrało się ponad 100 osób. KAT na czele z Romanem Kostrzewskim wszedł na scenę ok. 21.00 i od pierwszych sekund zapewnił publiczności ogromna dawkę energii z szatanem w tle. Fani jak w diabelskim transie szaleli na sali.
@@@
Publiczność mogła usłyszeć nie tylko szatańskie „wytopy” z nowej płyty KATa „Biało-czarni”, ale również stare ballady, które poruszają wszystkie zmysły, czy chociażby utwór-hymn „666”. Ku uciesze fanów set lista ukazał przekrój kariery KATa. Zespół zaprezentował w sumie 15 utworów. Tego koncertu fani muzyki ekstremalnej zapewne długo nie zapomną.
reklama
Komentarze (0)