Burmistrz, Tadeusz Mikulski, radni: Marek Janiec, Antoni Frąckiewicz, Krzysztof Mianowski, Beata Żak, kierownik wydziału finansowego, Tadeusz Głasek, a także dyrektor Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie, Jarosław Kargol oraz Witold Trzmielewski z CSiK zapoznali się z funkcjonowaniem dwóch wielkopolskich pływalni.
W liście do burmistrza przewodniczący Rady Miasta w Garwolinie pisał: „Z moich informacji wynika, że w Polsce praktycznie jedynym obiektem, jaki w działalności finansowej przynosi zyski, jest basen w miejscowości Koziegłowy pod Poznaniem. Obiekt ten zarządzany jest przez jednostkę budżetową. Natomiast w miejscowości oddalonej o 50 km od w.w. obiektu jest aquapark działający jako spółka z ograniczona odpowiedzialnością.”
@@@
Było jasnym, że wyjazd, jaki zaproponował Marek Janiec, może pomóc w podjęciu decyzji, która z jednostek zarządzać będzie garwolińską pływalnią, oraz rzuci nowe światło na sposób, w jaki mógłby funkcjonować budowany basen. Choć nie jest to jeszcze przesądzone, prawdopodobnie pływalnią będzie zarządzać CSiK. To jeden z wniosków, jaki przyszedł po odwiedzinach Pływalni „Delfin”, która jest częścią Centrum Rozwoju Kultury Fizycznej AKWEN w gminie Czerwonak oraz Aquaparku Wągrowiec z zespołem krytych basenów.
Warto zwrócić uwagę, że obie pływalnie mają ciekawe i aktualizowane strony internetowe. Klienci mają dostęp do bieżących informacji na temat działalności pływalni w Koziegłowach i aquaparku w Wągrowcu. W obecnych czasach jest to skuteczny sposób na przyciągnięcie miłośników sportu i rekreacji.
Jak wyglądała wizyta delegacji z Garwolina oczami kierowników wielkopolskich pływalni? Tego nasi Czytelnicy dowiedzą się z kolejnych artykułów.
Zdjęcie: Urząd Miasta Garwolin
reklama
Komentarze (0)