Jest to pierwszy, otwarty na tzw. "blokowisku" tego typu obiekt w naszym mieście. Inicjatorem pomysłowej adaptacji osiedlowych terenów rekreacyjnych i koordynatorem wszystkich działań związanych z powstaniem boiska jest Marek Jonczak - niezależny radny miasta Garwolin. Otwarcie boiska było również świetną okazją do prezentacji Osiedlowego Klubu Piłkarskiego F.C. RMA. Tworzą go chłopcy w wieku od najmłodszych lat do szóstej klasy szkoły podstawowej. Drużyna liczy 30 zawodników, a jej trenerem jest student Akademii Wychowanie Fizycznego - Kamil Baran. Chłopcy zaprezentowali się w nowych, lśniących, specjalnie na uroczystość przygotowanych strojach. Ideą jaka przyświecała twórcy sportowego przedsięwzięcia na Romanówce jest wychowanie przez sport w przeświadczeniu, że jest on niezbędny do prawidłowego rozwoju i wychowania młodych ludzi, promuje zdrowy styl życia, a wychowanie przez sport jest skuteczną metodą walki z patologiami.- Klub działa zupełnie spontanicznie, w ramach działalności statutowej spółdzielni mieszkaniowej. Nikt nie płaci tu żadnych składek, a trener nie pobiera wynagrodzenia - powiedział w rozmowie z Grajdol.pl twórca inicjatywy - Marek Jonczak. - Chodzi o to, aby w ciekawy i pożyteczny sposób zorganizować tym chłopcom czas. Najnowszy obiekt sportowy naszego miasta powstał między blokami w miejscu, gdzie dotychczas istniał pusty, trawiasty niezagospodarowany teren. Boisko wprawdzie nie jest pełnowymiarowe i nie posiada oświatlenia, ale nie to jest przecież najważniejsze. Dzisiaj chłopcy pokazali się razem przed licznie zgromadzoną publicznością i rozegrali swój pierwszy poważny mecz. Obecność na uroczystości władz naszego miasta oraz powiatu wskazuje na poparcie i dobry klimat wokół tego typu inicjatyw. Potwierdzeniem tego są również ofiarowane klubowi przez samorządowców oraz Marka Jańca piłki. Być może pozytywny przykład Jonczaka spowoduje, że ciągu najbliższych miesięcy powstaną w naszym mieście kolejne nowe boiska lub inne obiekty sportowe. Jest to na pewno alternatywa dla nastolatków obsiadujących wieczorami schody garwolińskich sklepów, popijających tanie piwo i zaciągających się papierosami. Być może w jakiejś młodej głowie zrodzi się pasja do piłki, a w połączeniu z wielkim talentem zrodzi się w Garwolinie gwiazda piłkarska światowego formatu.
Komentarze (0)