Kilkanaście zdjęć Jana Czypionki to część większej całości wydanej w albumie pt. „Życie podejrzane". Jest to fotografia uliczna wyraźnie nakierowana na portret socjologiczny. Autor we wstępie do książki tak komentuje swoje prace: „Bez kolorów, bo w starych zapomnianych dzielnicach, wysłużonych fabrykach i kopalniach jest tylko szarość i czerń… Takie są dziś robotnicze osiedla Górnego Śląska. Wyeksploatowane, zaniedbane, bez perspektyw. Tam, gdzie działają jeszcze kopalnie i zakłady jest inaczej, ale w każdym mieście są opuszczone ulice, pełne pustostanów i ruin. Bardzo często przesiedlani są tam ludzie z innych miast, których z różnych powodów nie stać na płacenie czynszu. Tworzą się w ten sposób enklawy biedy i patologii. Koegzystują z miejscowymi, którzy ze łzą woku wspominają czasy świetności takich miejsc jak: Lipiny, Chropaczów, Kaufhaus, Kolonia Zgorzelec, Bobrek… Tylko szarość i czerń… Ale ci, którzy tam mieszkają i mają pracę, nie uskarżaj?? się na zły los. Zachowują radość życia i przywiązanie do tradycji"
Prezentowane na wystawie fotografie powstały w latach 2017–2019 i stanowią próbę ocalenia zanikającego świata. Jak Jan Czypionka przedstawia swoich bohaterów? O czym mówią jego „podejrzane" fotografie? Podejrzane, czyli budzące wątpliwość, czy też podejrzane jako widziane ukradkiem? O tym wszystkim będzie można porozmawiać z autorem prac na spotkaniu po wernisażu, które poprowadzi kurator wystawy Dariusz Szubiński. Odbędzie się ono w sali konferencyjnej domu kultury na 1. piętrze. Wówczas będzie też można zakupić album artysty.
Jan Czypionka, rocznik 1954, dziennikarz, autor wielu reportaży, związany od 40 lat ze śląskim środowiskiem prasowym. Od połowy lat 90 pracował w prasie górniczej. Fotoreporter, autor kilkunastu wystaw indywidualnych w Polsce i we Francji, wielokrotny uczestnik finałów Śląskiej Fotografii Prasowej.
Komentarze (0)