Obaj zmagają się z ciężkimi chorobami krwi, a przeszczepienie szpiku kostnego jest dla nich jedyną szansą na powrót do zdrowia.
Jaś już raz przeszedł leczenie białaczki, które zakończyło się sukcesem po zastosowaniu chemioterapii. Niestety, w ubiegłym roku nastąpiła wczesna izolowana wznowa mózgowa, która znacznie pogorszyła rokowania. Jeśli do końca lutego nie uda się znaleźć zgodnego dawcy szpiku, konieczne będzie naświetlanie głowy. Taki zabieg w tak młodym wieku wiąże się z ryzykiem długotrwałych konsekwencji zdrowotnych, a nawet kalectwa.
Feliks ma za sobą już dwa przeszczepy szpiku – pierwszy, ratunkowy, od ojca oraz drugi od niespokrewnionego dawcy. Niestety, obie procedury nie przyniosły oczekiwanych efektów. Chłopiec przygotowuje się do kolejnej walki i trzeciego przeszczepienia, które może uratować jego życie.
W obu przypadkach kluczowe jest znalezienie odpowiedniego dawcy, który może pochodzić spoza rodziny. Rodzice chłopców apelują o rejestrację w bazie potencjalnych dawców szpiku, co zwiększa szansę na odnalezienie tzw. bliźniaka genetycznego.
Każda osoba w wieku od 18 do 55 lat, będąca w dobrym stanie zdrowia, może dołączyć do rejestru dawców. Rejestracja jest prosta i nie wiąże się z żadnym ryzykiem – wystarczy pobrać wymaz z jamy ustnej lub oddać niewielką ilość krwi. W przypadku zgodności genetycznej z potrzebującym przeszczepienia dawca może uratować życie drugiej osobie.
Rodzice Jasia i Feliksa apelują o nagłośnienie tej sprawy i rozpowszechnianie informacji o możliwości rejestracji. Być może wśród osób czytających ten apel znajduje się ktoś, kto może pomóc chłopcom odzyskać zdrowie i dzieciństwo.
Szczegóły znajdziecie na stronie internetowej: Cud musi się wydarzyć po raz drugi – czasu jest niewiele. 5-letni Jaś i 3-letni Feliks czekają na pomoc niespokrewnionych dawców szpiku
Komentarze (0)