Bitwa pod majątkiem Żelazna nieopodal Gocławia była jednym z wielu zbrojnych starć powstańców styczniowych z oddziałami carskimi, jakie rozegrały się na ziemiach Podlasia w 1863 r. Do walki z zaborcą doszło 25 sierpnia 1863 r., kiedy na placu boju stanęły naprzeciw siebie oddziały powstańcze płk. Ludwika Żychlińskiego oraz jednostki rosyjskie dowodzone przez gen. Mullera von Zakamelskiego.
W czasie bitwy poległo przypuszczalnie 46 Polaków i około 100 Moskali. W oddziale Żychlińskiego walczył 16-leni młodzieniec, Aleksander Głowacki, który w następnych latach znany był jako Bolesław Prus. W czasie bitwy pod Żelazną został przydzielony na prawą część oddziału, która podczas walki połączyła się z oddziałem mjr. Adama Andrzeja Zielińskiego.
Głównodowodzącym oddziałów powstańczych pod Żelazną był płk Ludwik Żychliński. Był on polskim działaczem niepodległościowym, brał udział w wojnie secesyjnej w Stanach Zjednoczonych, dowodził w czasie Powstania Styczniowego. W czasie walk w 1863 r. zawiadywał oddziałem partyzanckim imienia Dzieci Warszawy. Był naczelnikiem wojskowym w powiecie warszawskim i rawskim. Po upadku narodowego zrywu został zesłany na Syberię. Do zniewolonej ojczyzny powrócił pięć lat później. Zajmował się pisaniem kronik i pamiętników.
Po kilku miesiącach zaborca przypomniał sobie o niepokornym nastolatku. 20 stycznia 1864 r. został aresztowany
Młody, niedojrzały jeszcze Aleksander Głowacki, znajdował się pod silnym wpływem swojego starszego brata, Leona. Starszy z rodu był aktywistą frakcji "Czerwonych". Aleksander tymczasem po opuszczeniu murów kieleckiego gimnazjum dołączył do partii powstańczej. Towarzysze broni z oddziału nadali mu przydomek "Filozof".
16-latek podczas bitwy pod Żelazną został ranny. Razem z niewielką grupą powstańców znalazł schronienie w folwarku Dębe Małe w okolicach Latowicza. Majątek należał do Henryka Karskiego i był oddalony kilka kilometrów na wschód od folwarku Żelazna, gdzie doszło do walki z jednostkami moskiewskimi.
Bitwa pod Żelazną nie była jedyną, w której 16-letni Aleksander Głowacki brał udział w czasie walk doby Powstania Styczniowego, niemniej jego szlak bojowy zakończył się zaledwie kilka dni po walkach koło Gocławia. Już 1 września tegoż 1863 roku młody Olek został poważnie ranny podczas bitwy pod Białką na terenie powiatu parczewskiego. Stracił przytomność po trafieniu odłamkiem w kark. Rosyjscy żołnierze zabrali go z pola walki, po czym znalazł się w carskiej niewoli. Prawdopodobnie z uwagi na młody wiek uniknął wielkich retorsji. Przyczyny w takim stanie rzeczy należy upatrywać także we wstawieniu się za młodzianem jego rodziców i ciotki. Aleksander był leczony w siedleckim szpitalu. Po tym okresie powrócił do Lublina, zamieszkawszy z rodziną. Nie uniknął jednak całkowicie konsekwencji udziału w narodowym powstaniu. Po kilku miesiącach zaborca przypomniał sobie o niepokornym nastolatku. 20 stycznia 1864 r. został aresztowany i na kilka miesięcy osadzony w carskim więzieniu. Do kwietnia przebywał w kryminale na Zamku Lubelskim. Był osadzony także w budynku koszar, tam, gdzie obecnie usytuowany jest gmach Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
W następstwie udziału w powstaniu uczelnia została przez Rosjan zlikwidowana
Carski sąd wojskowy odebrał Aleksandrowi Głowackiemu tytuł szlachecki. Jako że dotychczas sprawujący opiekę nad Olkiem brat Leon popadł w nieuleczalną chorobę psychiczną, młodzieniec został oddany pod kuratelę wuja, Klemensa Olszewskiego.
Z chwilą odzyskania wolności Aleksander Głowacki wznowił naukę w lubelskim gimnazjum. Edukację w tej placówce ukończył 30 czerwca 1866 r. z wynikiem celującym. Gdy zawierucha wojenna ucichła podjął studia w Szkole Głównej Warszawskiej. Zajęcia w ww. uczelni w okresie od 1862 do 1869 r. prowadzone były w budynkach zlikwidowanego przez Rosjan po Powstaniu Listopadowym w 1831 r. Uniwersytetu Warszawskiego. Co ciekawe, językiem wykładowym w Szkole Głównej Warszawskiej był język polski. Niestety, w następstwie udziału studentów SGW w Powstaniu Styczniowym Rosjanie w odwecie zlikwidowali uczelnię.
Aleksander Głowacki, z czasem przyjął pseudonim Bolesław Prus. W niedługim czasie zyskał uznanie w środowisku literackim. Był pisarzem, prozaikiem, nowelistą i publicystą. Do dziś jest uważany za jednego z najwybitniejszych rodzimych pisarzy doby pozytywizmu oraz jednego z czołowych w całej historii literatury polskiej w ogóle.
Aleksander Głowacki vel Bolesław Prus miał to nieszczęście, iż urodził się w zniewolonej Polsce i w takiej dane mu było żyć do końca swoich dni. Wybitny pisarz walczył o niepodległość ojczyzny, lecz podobnie jak wielu jego współbraci, wytęsknionego roku 1918 nie doczekał. Pożegnał się z tym światem 19 maja 1912 r., mając 65 lat.
Komentarze (0)