Budowa mostu na Wiśle jest jednym z priorytetów samorządu powiatu garwolińskiego. Obiekt ma mieć długość 896 metrów i połączy Antoniówkę Świerżowską ze Świerżami Górnymi. Zadanie jest realizowane w ramach rządowego programu "Mosty dla regionów" i w 80 proc. jest finansowane z budżetu państwa. 20 proc. pokryją samorządy powiatów garwolińskiego i kozienickiego oraz gmin Kozienice i Maciejowice.
Na etapie budowy do finansowania inwestycji ma dołączyć samorząd województwa mazowieckiego.
Całkowity koszt inwestycji szacowany jest na 650 mln zł.
Decyzja jest ostateczna
- Decyzja po jej naprawieniu zgodnie z wnioskiem powiatu garwolińskiego przez SKO od dnia 16 października 2025 roku jest decyzją ostateczną. Wszystkie postulaty Towarzystwa Ochrony Przyrody uzgodnione na rozprawie zostały wpisane do decyzji, co należy uznać za nasz duży postęp i sukces w dążeniu do zakończenia prac projektowych - poinformowało Starostwo Powiatowe w Garwolinie.
Spotkanie partnerów
12 listopada w starostwie odbyło się spotkanie partnerów uczestniczących w przedsięwzięciu. Etap dokumentacji nie mógł być do tej pory formalnie zakończony bez decyzji środowiskowej, która była niezbędna do wydania pozwolenia wodno – prawnego, potrzebnego do uzyskania pozwolenia na budowę. Prace zostały wstrzymane po protestach ekologów, którzy oprotestowali budowę mostu na poziomie tworzenia dokumentacji, a konkretnie właśnie na poziomie decyzji środowiskowej. To spowodowało wstrzymanie prac.
Partnerzy projektu na spotkaniu 12 listopada br. ocenili pozytywnie rozstrzygnięcie Samorządowego Kolegium Odwoławczego, deklarując dalsze wspólne finansowanie projektu.
Walczymy do końca
Jak zapewnia Zarząd Powiatu Garwolińskiego, jego członkowie są zdeterminowani i podejmują próby osiągnięcia porozumienia również w kwestii rezerwatu przyrodniczego z ekologami, aby doprowadzić tę ważną inwestycję do końca – "dla mieszkańców, dla rozwoju regionu i dla przyszłych pokoleń".
- Cały czas wierzę, że most powstanie mimo trudności, na które napotykamy. Problemów nie jest wiele, jest tylko jeden. Towarzystwa "ekologiczne" przy każdej takiej inwestycji mają podobne oczekiwania. Powiat garwoliński nie miał wpływu na decyzję wydaną przez inny organ, w tym przypadku gminę Maciejowice. Nie mamy także wpływu na postępowanie towarzystw ekologicznych - mówiła w rozmowie z nami pod koniec lipca starosta Iwona Kurowska i zapewniła: - Walczymy o tę inwestycję do końca.

Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.