reklama

Piękna rzeka Wilga - 200 lat temu miała zupełnie inną nazwę

Opublikowano:
Autor:

Piękna rzeka Wilga - 200 lat temu miała zupełnie inną nazwę - Zdjęcie główne

fot. Jakub Błędowski/Nadleśnictwo Garwolin

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z powiatu garwolińskiego"Długość płynącej przez powiat garwoliński rzeki Wilgi wynosi ok. 70 km. (...) Możemy tu spotkać kolorowe zimorodki, czaple siwe, bociany czarne, a zimą żerujące tu często tracze. Na brzegach rzeki wszędzie widać intensywną działalność bobrów." - czytamy na facebookowym profilu Nadleśnictwa Garwolin. Jeszcze dwieście lat temu Wilga miała zupełnie inną nazwę.
reklama

- Długość płynącej przez powiat garwoliński rzeki Wilgi wynosi ok. 70 km. Przez większą część swego biegu toczy ona wody przez krajobraz rolniczy. Na odcinku od miejscowości Trzcianka do Polewicza płynie natomiast przez garwolińskie lasy. Ten fragment rzeki, o długości ok. 3 km, jest obecnie w większości miejsc trudno dostępny. Przeciskając się przez las, Wilga pięknie meandruje, tworząc niezwykle malowniczy krajobraz. Możemy tu spotkać kolorowe zimorodki, czaple siwe, bociany czarne, a zimą żerujące tu często tracze. Na brzegach rzeki wszędzie widać intensywną działalność bobrów. W dniu wczorajszym, przy słonecznej pogodzie i w śnieżnej scenerii, Wilga prezentowała się wyjątkowo pięknie." - pisze Jakub Błędowski z Nadleśnictwa Garwolin. Leśnik dodaje też, że ichtiofaunaWilgi jest ograniczana przez piętrzenia występujące licznie na jej uregulowanym, przy ujściowym odcinku Na rzekę negatywnie oddziałują położone w jej sąsiedztwie stawy rybne, które są źródłem gatunków inwazyjnych. 

reklama

Jeszcze dwieście lat temu Wilga miała zupełnie inną nazwę - nazywano ją Wilką lub Wilczą. Słownik geograficzny Królestwa Polskiego z 1893 r. podaje także nazwę Garwolka. Jej odnoga do młyna w Garwolinie nazywała się Garwólka, a odnoga we wsi Rębków, na której stały dwa młyny nazywana była Wielka Wilcza. Większy z młynów stał w miejscu zwanym Pogorzel lub Pogorzil – dziś Rębków Borki.

W czasach królewskich, a także podczas rozbiorów na rzece działało kilkanaście młynów wodnych, z których większość dotrwała do 1944 r. W wyniku działania władz komunistycznych do lat 70. XX w., żaden z nich nie przetrwał. Młyny były w Żelechowie, Wilczyskach, Zwoli (własność rodzin Zeidenworen i Nirenberg), Miastkowie Kościelnym i Starym, Oziemkówce, obok Kamionki (młyn Czarna), w Łętowie, Głoskowie, Leszczynach, Garwolinie, Rębkowie, Stoczku (działający do grudnia 1987), obok Trzcianki (młyn Zyganowka, dziś Cyganówka). Największy zalew miał ten ostatni. Najwięcej kół, bo cztery – młyn królewski w Rębkowie.

reklama

Ujście Wilgi zostało uregulowane w latach 1940–1942 na skutek decyzji niemieckich władz Generalnego Gubernatorstwa. Roboty ziemne w ramach prac melioracyjnych wykonali Żydzi z getta warszawskiego i okolicznych miejscowości.

źródło: Nadleśnictwo Garwolin, Wikipedia

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Kurier Garwoliński Opis Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama