Dramat rozegrał się w piątek, 15 sierpnia nad ranem. Według wstępnych ustaleń policji, kierujący ciężarówką Renault, 64-letni obywatel Polski, najechał na stojący na pasie awaryjnym samochód osobowy, którym podróżowało pięciu obywateli Ukrainy. Siła uderzenia była ogromna. Na miejscu zginęła kobieta i mężczyzna, a trzech pozostałych pasażerów w ciężkim stanie zostało przetransportowanych do szpitala.
Funkcjonariusze policji, pod nadzorem prokuratora, prowadzili szczegółowe oględziny miejsca zdarzenia, aby ustalić dokładny przebieg i przyczyny wypadku.
- Droga w kierunku Lublina była całkowicie zablokowana. Trwały szczegółowe czynności mające ustalić przyczyny i przebieg tego tragicznego zdarzenia - przekazała podkomisarz Małgorzata Pychner z Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.
Śledztwo ws. wypadku wszczęła Prokuratura Rejonowa w Garwolinie. - Jest prowadzone w kierunku spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Na tym etapie nikt nie usłyszał zarzutów, zostały przeprowadzone sekcje zwłok ofiar - mówi Marcin Ignasiak, zastępca prokuratora rejonowego.
Na miejscu działały liczne służby ratunkowe z powiatów garwolińskiego i otwockiego. W akcji uczestniczyły m.in. jednostki JRG Garwolin, OSP Gocław, JRG Otwock, WSP Celestynów, a także OSP Kołbiel, OSP Gadka i OSP Lubice. Do poszkodowanych wezwano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz trzy zespoły ratownictwa medycznego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.